Reklama
Rozwiń

Liczenie marszu KOD: fuszerka czy manipulacja

Z dwóch liczb uczestników sobotniej demonstracji w Warszawie: 45 tys. podanej przez policję i 240 tys. przez magistrat, przynajmniej jedna wprowadziła w błąd opinię publiczną. Czy można to zostawić?

Aktualizacja: 10.05.2016 10:09 Publikacja: 10.05.2016 06:45

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Uważam, że nie, bo rozbieżności w danych są ogromne, więc i dezinformacja duża. Na szczęście są nagrania i można je zweryfikować.

Według stołecznej policji marsz KOD i wspierających go partii opozycyjnych na pl. Na Rozdrożu liczył 30 tys. osób, a po przejściu Al. Ujazdowskimi i Nowym Światem, w szczytowym momencie na pl. Piłsudskiego 45 tys. Tymczasem według wyliczeń warszawskiego ratusza w marszu uczestniczyło 240 tys. osób. Za podstawę przyjęto, że w czasie poruszającej się manifestacji jeden metr kwadratowy zajmują 1–2 osoby. Wystarczy to pomnożyć przez powierzchnię zajmowanej ulicy, chodników i mamy wynik. Niby proste, ale wiceprezydent Jarosław Jóźwiak nie podał liczby zajmowanych mkw. ani tego, czy je mnożył przez 1 czy 2, a to daje zupełnie różne liczby.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Opinie Prawne
Piotr Szymaniak: Smutny obraz Trybunału Konstytucyjnego
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Opinie Prawne
Łukasz Cora: Ruch Obrony Granic ośmiesza państwo i obniża jego autorytet
Opinie Prawne
Paulina Szewioła: Zmarnowana szansa na jawność wynagrodzeń
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Rejterada ekipy Bodnara
Opinie Prawne
Piątkowski, Trębicki: Znachorzy próbują „leczyć” szpitale z długów
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama