Reklama

Beata Mik o ustawie degradacyjnej: boję się utrwalenia w polskim ustawodawstwie standardów odwetowych

Boję się utrwalenia w polskim prawodawstwie standardów odwetowych - pisze Beata Mik.

Aktualizacja: 21.04.2018 08:10 Publikacja: 21.04.2018 08:00

Beata Mik o ustawie degradacyjnej: boję się utrwalenia w polskim ustawodawstwie standardów odwetowych

Foto: Adobe Stock

Żadna ze mnie Kasandra, po prostu źle reaguję na konie trojańskie. Zwłaszcza tratujące system polskiego prawa. Nauczyłam się je rozpoznawać, zanim przybiorą postać przepisu ustawy, niekiedy już w zapowiedziach prac nad jakąś regulacją. Potrafię przewidzieć, co takie monstra, choćby dopiero w stadium prenatalnym, mogą nawyprawiać zarówno w sferze realnej, jak i metafizycznej, mierzonej wrażliwością prawniczą. Dodam, że system prawny postrzegam dwuwymiarowo.

Jako uporządkowany zbiór, którego najmniejszą cząsteczką jest nie tylko widzialna lex, czyli litera prawa stanowionego, lecz także wypełniająca ją substancja ius, czyli nadrzędna wartość przyświecająca normie. Dezintegracja tego zbioru może zatem nastąpić wówczas, gdy koliduje ze sobą dwa lub więcej przepisów, kreując sprzeczne normy, jak również w razie niezgodności między przepisem lub zestawem przepisów a powszechnie akceptowanymi wartościami w danej kulturze. W pierwszym przypadku do usunięcia kolizji wystarcza szybka nowelizacja, w drugim zwykle nie da się posprzątać latami, czasem nigdy.

Pozostało jeszcze 93% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Opinie Prawne
Michał Urbańczyk: Moja śmierć jest lepsza niż twoja. Zabójstwo Charliego Kirka a wolność słowa
Opinie Prawne
Mateusz Radajewski: Potrzebujemy apolitycznego Trybunału Stanu
Opinie Prawne
Jacek Dubois: Pomóżmy ministrowi Żurkowi
Opinie Prawne
Krzysztof Augustyn: Adwokatura nie może być muzeum paragrafów
Opinie Prawne
Paulina Kieszkowska: Ministrze, nie idźmy tą drogą!
Reklama
Reklama