Reklama

Marek Domagalski: Poczujmy się samorządowcami

Chyba żadne wybory samorządowe nie wywołały takiego zainteresowania jak obecne. Chodziło, owszem, także o wielką politykę, ale chyba po raz pierwszy zrozumieliśmy, jak wiele od samorządowców zależy.

Aktualizacja: 28.10.2018 08:07 Publikacja: 28.10.2018 07:39

Marek Domagalski: Poczujmy się samorządowcami

Foto: JANEK SKARZYNSKI

Do tej pory zachodziliśmy w głowę, jak to się dzieje, że jedno mijane autem miasto jest zadbane, a sąsiednie jakby zamierało. Pewnie decydują o tym lokalne warunki, jakaś większa fabryka czy zupełny ich brak, ale zapewne także lokalne władze, a czasem lokalne układy. Teraz już to wiemy.

Plusem tej gorącej kampanii jest też to, że raczej w przeszłość odeszły próby tworzenia nowych województw, choć tu i ówdzie niewygasłe, czy powrotu do dwustopniowego podziału np. poprzez likwidację powiatów, pomijające, że większe miasta są zarazem gminą i powiatem. Kolejnym plusem jest też, że nowe władze mają o rok więcej, bo pięć lat, na wdrażanie swoich planów, miejmy nadzieję, że ambitnych.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie Prawne
Michał Romanowski, Julia Juźko: Państwo nie może zarabiać na własnym bezprawiu
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Naród nie ma żadnej władzy
Opinie Prawne
Piotr Szymaniak: Problem neosędziów łatwiej rozwiązać „ustawką” niż ustawą
Opinie Prawne
Paulina Kieszkowska: Refundacja a ochrona patentowa – mniej mitów, więcej faktów
Opinie Prawne
Ewa Milczarek: Paradoksy adaptacji klimatycznej
Reklama
Reklama