Reklama

Jak ważne są protesty powyborcze - komentuje Marek Domagalski

Nie ma dobrego prawa bez realnej sankcji za jego naruszenie ani przezroczystych wyborów bez protestów wyborczych. Dlatego procesy powyborcze są według mnie ważniejsze niż kampanijne.

Aktualizacja: 06.11.2018 14:49 Publikacja: 06.11.2018 14:20

Jak ważne są protesty powyborcze - komentuje Marek Domagalski

Foto: AdobeStock

Falę sporów kampanijnych o to np., które z ugrupowań rządzących więcej buduje dróg, mamy w zasadzie za sobą. Wprawdzie nierozstrzygnięte w trybie wyborczym posądzenia czy zniewagi można kontynuować po wyborach, ale kogóż by to jeszcze wtedy interesowało. Zresztą w dobie internetu kto chciał się wypowiedzieć, w zasadzie miał taką możliwość.

Czytaj także: Wkraczamy w fazę protestów wyborczych

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie Prawne
Michał Romanowski, Julia Juźko: Państwo nie może zarabiać na własnym bezprawiu
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Naród nie ma żadnej władzy
Opinie Prawne
Piotr Szymaniak: Problem neosędziów łatwiej rozwiązać „ustawką” niż ustawą
Opinie Prawne
Paulina Kieszkowska: Refundacja a ochrona patentowa – mniej mitów, więcej faktów
Opinie Prawne
Ewa Milczarek: Paradoksy adaptacji klimatycznej
Reklama
Reklama