Reklama

Nie taki diabeł straszny - w sporach gospodarczych nie należy bać się drogi sądowej

Przewlekłość postępowań sądowych w największych sporach gospodarczych, gdzie na wyrok pierwszej instancji czeka się często wiele lat, a na prawomocne zakończenie postępowania nawet kilkanaście, nie sprzyja decyzji o wejściu w spór sądowy – piszą prawnicy Wojciech Kozłowski i Patrick Radzimierski.

Aktualizacja: 18.06.2016 11:13 Publikacja: 18.06.2016 02:00

Analiza struktury sporów sądowych angażujących najczęściej polskich przedsiębiorców prowadzi do kilku zaskakujących wniosków. Spieramy się niechętnie, a przynajmniej niezbyt ochoczo się do tego przyznajemy. Za to bardzo uważnie liczymy koszty i szacujemy ryzyko, traktując spór sądowy raczej jako przeszkodę w prowadzeniu interesów niż środek do osiągnięcia biznesowego celu. Czy nie przeceniamy zagrożeń, bagatelizując szanse, jakie daje proces?

Pozostało jeszcze 94% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Opinie Prawne
Roman Namysłowski: Komu przeszkadza doradzanie samorządom?
Opinie Prawne
Łukasz Guza: Emerytura, nietykalne dobro narodowe
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Chleba nie będzie, będą igrzyska
Opinie Prawne
Piotr Szymaniak: „Szturm na KRS”, czyli wielka awantura o nic
Opinie Prawne
Kalikst Nagel: Centralny Port Komunikacyjny, polonizacja i zmiana myślenia
Materiał Promocyjny
Firmy coraz częściej stawiają na prestiż
Reklama
Reklama