Aktualizacja: 19.01.2018 14:58 Publikacja: 18.01.2018 17:55
Foto: Fotorzepa, Dorota Nowacka
To gorzej niż głupota – to błąd. Tak, trawestując Talleyranda, trzeba skomentować działania PO w kwestii obywatelskich projektów ustaw dotyczących dostępu do aborcji.
Zacznijmy od tego, że Platforma sama przyprawiła sobie gębę kompletnie nieudolnej opozycji. Tej gęby niezmiernie trudno będzie jej się teraz pozbyć. A wszystko przez decyzję o wprowadzeniu dyscypliny partyjnej i próbę przymuszenia części swoich posłów do głosowania nawet nie tyle wbrew sobie, co wbrew dobrze pojętemu interesowi partii. A wystarczyło nie wprowadzać dyscypliny. Nie dość, że nie mogła być ona skuteczna, to nawet jakby była, jednomyślne głosowanie posłów PO w tak dzielącej Polaków sprawie absolutnie nie było na rękę temu ugrupowaniu.
Gdy narasta rosyjskie zagrożenie, a Stany Zjednoczone ograniczają zaangażowanie w obronę Europy, wybór nowego ka...
Nie ma rocznic o prostej i łatwej historii. To dotyczy wszystkich świąt, także kościelnych.
Sposób, w jaki nasz zachodni sąsiad, Niemcy, próbuje radzić sobie z rosnącą popularnością AfD, budzi coraz więce...
Do wydobycia metali ziem rzadkich nad Dnieprem droga jest daleka. Podpisując w czwartek porozumienie z Waszyngto...
Spotkanie z Donaldem Trumpem tuż przed wyborami to polityczna ruletka. Ma pomóc Karolowi Nawrockiemu zyskać powa...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas