Reklama

Polska maszyna bezpieczeństwa narracyjnego w 10 krokach

Własne maszyny bezpieczeństwa narracyjnego mają albo państwa silne i pewne swego, albo bogate reżimy, których biura propagandy muszą pudrować wstydliwą rzeczywistość. Nasza MaBeNa ma być sprawną maszyną do budowania polskiej soft power.

Aktualizacja: 11.02.2018 12:59 Publikacja: 10.02.2018 23:01

Amerykański sekretarz stanu Rex Tillerson odwiedził Polskę, by we wspólnym interesie naszych dwóch k

Amerykański sekretarz stanu Rex Tillerson odwiedził Polskę, by we wspólnym interesie naszych dwóch krajów skrytykować budowę drugiej nitki gazociągu północnego. Tymczasem wizyta ta zostanie bardziej zapamiętana z powodu jego krytycznych słów dotyczących ustawy o IPN

Foto: EAST NEWS, Bartosz Krupa

MaBeNa to nie postmodernistyczne kobiece imię. MaBeNa to Maszyna Bezpieczeństwa Narracyjnego wymyślona przez prof. Andrzeja Zybertowicza. Podobno mają ją Izraelczycy, a także inne roztropne narody na kuli ziemskiej. MaBeNa ma dawać rezonans naszego myślenia o własnej historii na cały świat. Przykładowo: można się spierać o to, ilu Polaków donosiło na Żydów w czasie II wojny światowej, i debatować, ilu poszło na karuzelę, zamiast zanosić do getta chleb, i dlaczego tak się działo. Tu zdania będą podzielone. MaBeNa ma za zadanie w takim razie pokazać przede wszystkim tych, którzy byli wzorem, i wszystkim powiedzieć jasno, że na gruncie prawnym – kluczowym dla wieloetnicznego państwa, jakim była II Rzeczpospolita – Polska zdała egzamin. Polskie legalne władze nie poszły na współpracę z Hitlerem i pozostały w 100 proc. po stronie prześladowanych Żydów.

Pozostało jeszcze 94% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Opinie polityczno - społeczne
Marek A. Cichocki: Wymowne milczenie kanclerza i premiera
Opinie polityczno - społeczne
Radykalizacja zamiast strategii, czyli nowi ministrowie zamiast nowych pomysłów
Opinie polityczno - społeczne
Joanna Ćwiek-Świdecka: Najpierw nauczmy dzieci czytać, potem mówmy o lekturach
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Nie znoszę dyskusji o sensie Powstania Warszawskiego
Opinie polityczno - społeczne
Robert Gwiazdowski: Czasami człowiek musi, inaczej się udusi
Reklama
Reklama