Reklama

Burzyk: Pytania dyletanta

Byłoby lepiej dla wszystkich, gdyby ustawodawca jasno formułował swe intencje w aktach normatywnych – twierdzi ekspert ds. zarządzania i organizacji.

Aktualizacja: 29.07.2018 18:51 Publikacja: 29.07.2018 18:20

Burzyk: Pytania dyletanta

Foto: Adobe Stock

Po zwrocie akcji w sprawie nowelizacji ustawy o IPN warto na chwilę cofnąć się o kilka miesięcy, żeby przyjrzeć się jednej z przyczyn zamieszania. Poza całym kontekstem historycznym i politycznym jest bowiem w tej historii jeszcze jeden interesujący wątek. Otóż w wielu wypowiedziach przedstawicieli naszego parlamentu i rządu przewijała się wówczas teza, że wszystkie protesty i dyplomatyczne spory wynikały z niezrozumienia intencji, jakie przyświecały zmianie prawa, i receptą miała być odpowiednio poprowadzona kampania informacyjna – choć ostatecznie skończyło się na wycofaniu z najistotniejszych i jednocześnie najbardziej kontrowersyjnych postanowień.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie polityczno - społeczne
Aleksander Hall: Nie wszyscy wielbiciele profesora Adama Strzembosza – obrońcy praworządności, chcieli go słuchać. A szkoda
Opinie polityczno - społeczne
Jacek Nizinkiewicz: Donald Tusk i Jarosław Kaczyński szykują sobie koalicjantów
Opinie polityczno - społeczne
Zuzanna Dąbrowska: W Sejmie trzeba wprowadzić pełną prohibicję
Opinie polityczno - społeczne
Gen. Leon Komornicki: Rosja wchodzi powoli w trzeci etap wojny hybrydowej
felietony
Marek A. Cichocki: Wielki, dziś zapomniany, triumf polskości
Reklama
Reklama