Burzyk: Pytania dyletanta

Byłoby lepiej dla wszystkich, gdyby ustawodawca jasno formułował swe intencje w aktach normatywnych – twierdzi ekspert ds. zarządzania i organizacji.

Aktualizacja: 29.07.2018 18:51 Publikacja: 29.07.2018 18:20

Burzyk: Pytania dyletanta

Foto: Adobe Stock

Po zwrocie akcji w sprawie nowelizacji ustawy o IPN warto na chwilę cofnąć się o kilka miesięcy, żeby przyjrzeć się jednej z przyczyn zamieszania. Poza całym kontekstem historycznym i politycznym jest bowiem w tej historii jeszcze jeden interesujący wątek. Otóż w wielu wypowiedziach przedstawicieli naszego parlamentu i rządu przewijała się wówczas teza, że wszystkie protesty i dyplomatyczne spory wynikały z niezrozumienia intencji, jakie przyświecały zmianie prawa, i receptą miała być odpowiednio poprowadzona kampania informacyjna – choć ostatecznie skończyło się na wycofaniu z najistotniejszych i jednocześnie najbardziej kontrowersyjnych postanowień.

Pozostało 88% artykułu
Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Teraz 4 zł za tydzień dostępu!

Czytaj 46% taniej przez 4 miesiące

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Jarosław Kaczyński i Donald Tusk – panom już dziękujemy
Opinie polityczno - społeczne
Adam Lipowski: NATO wspiera Ukrainę na tyle, by nie przegrała wojny, ale i nie wygrała z Rosją
Opinie polityczno - społeczne
Tomasz Grzegorz Grosse: Polska nie powinna delegować swej obrony do mało wiarygodnego partnera – Niemiec
Opinie polityczno - społeczne
Jędrzej Bielecki: Koszmar Ameryki, czyli Putin staje się lennikiem Chin
Opinie polityczno - społeczne
Bogusław Chrabota: Czy Rafał Trzaskowski walczy z krzyżem?