Aktualizacja: 20.07.2020 20:37 Publikacja: 20.07.2020 19:06
Jerzy Surdykowski
Foto: Fotorzepa/ Piotr Guzik
Mięknie serce od nawoływań do zasypywania podziałów, pojednania, staropolskiego „kochajmy się", jak zawsze podszytego zbożnym fałszem. Zwycięzca musiałby wznieść się wysoko ponad dotychczasowy i dozwolony mu poziom samodzielności, zdobyć się na czyn lub przynajmniej słowa, od których rozdziawilibyśmy gęby. Zaproszenie Trzaskowskiego na uścisk dłoni w świetle jupiterów TVP Info jest naigrawaniem się z rozhulanych emocji. Tym więcej, że obie strony są skazane na podkręcanie nastrojów i pogłębianie podziałów, bo zmusza je nieubłagana demografia. Dudę i stojący za nim PiS popierają w większości Polacy gorzej wykształceni, tradycyjnie religijni, wiekowi, mieszkający na wsi i w miasteczkach. Wcześniej czy później nieubłagana biologia, urbanizacja i wzrost wykształcenia dokonają dzieła zniszczenia. Rezerw już nie ma. Trzeba przeto jeszcze zajadlej łgać, jeszcze głośniej krzyczeć, jeszcze straszniejszych kreować wrogów, aby utrzymać to, co jest. „Zwrot ku centrum", o czym popiskują ostatnie sieroty po PO-PiS, byłby przeciwskuteczny, bo zdezorientuje najwierniejszy elektorat. Więc trzeba trwać ze świadomością ostatecznej klęski. To samo z opozycją: co z tego, że nieuchronnie zwycięży, skoro zapewne nie będzie to już ta sama opozycja, a ludzie będą pytać: Trzaskowski albo Hołownia, a któż to taki?
Nieistniejące w czasie II wojny światowej państwo polskie oskarżane o udział w Zagładzie. To teza lansowana przez izraelskie media i podpierana przez Jad Waszem. Prowokacja? Jak powinna na to zareagować Polska?
Dlaczego ustępować politykom Konfederacji? Ile jeszcze rozumu i godności człowieka przyjdzie stracić politykom, którzy w najbliższych miesiącach będą zabiegać o jej głosy? Na zwierzętach się nie skończy. Ustępując radykałom, nie neutralizuje się ich wstecznych poglądów, tylko je legitymizuje.
Silna Europa i silne relacje transatlantyckie byłyby wzmocnieniem dla Donalda Trumpa. Zaś słaba Unia, skonfliktowana z Trumpem, będzie na rękę jego największym rywalom, czyli Moskwie i Pekinowi – analizuje politolog prof. Tomasz Grzegorz Grosse.
Polska będzie zapewne robiła wiele, by transatlantyckie napięcia łagodzić. Jest w tej sprawie wiarygodna. Poważnie podchodzimy do zobowiązań w NATO. Jednocześnie nikt w Europie nie może nam zarzucić, że chcemy widzieć w UE i NATO wykluczającą się alternatywę.
Bank wspiera rozwój pasji, dlatego miał już w swojej ofercie konto gamingowe, atrakcyjne wizerunki kart płatniczych oraz skórek w aplikacji nawiązujących do gier. Teraz, chcąc dotrzeć do młodych, stworzył w ramach trybu kreatywnego swoją mapę symulacyjną w Fortnite, łącząc innowacyjną rozgrywkę z edukacją finansową i udostępniając graczom możliwość stworzenia w wirtualnym świecie własnego banku.
Wieść gminna niosła, że amerykański Warner Bros Discovery zamierza sprzedać TVN Węgrom lub Czechom. Ale ja się z decyzji premiera cieszę. Dopisuję ją do mojej prywatnej listy „kamieni milowych” na drodze do przywrócenia praworządności w Polsce.
- Mam nadzieję, że Polska jest lepiej przygotowana od Rumunii do kampanii przed wyborami prezydenckimi. Przed nami dużo pracy w kwestii edukacji - mówiła w rozmowie z Michałem Kolanką Magdalena Wilczyńska, Dyrektorka Pionu Ochrony Informacyjnej Cyberprzestrzeni NASK.
Starsze pokolenia zostawiły młodym w spadku świat, w którym trudno jest wychowywać dzieci. Zniknięcie pomocnej „wioski” oraz niechęć do maluchów również nie ułatwiają sprawy. No dobrze, ale czy młodzi nie mają sobie nic do zarzucenia w tej kwestii?
Dopiero po publikacji w „Rzeczpospolitej” Ministerstwo Obrony Narodowej obiecuje, że ruszą wypłaty dla właścicieli budynków, które zostały uszkodzone w czasie niskiego przelotu samolotu bojowego MiG-29 w pobliżu Malborka.
Lekceważący stosunek Geralta do mamony, odziedziczony chyba po Philipie Marlowe, jest nierealistyczny i niestosowny. Wiedźmin to bowiem niesłychanie ryzykowna profesja. Może czas pomyśleć o ubezpieczeniu?
Wojciech Jaruzelski zrozumiał, że duch historii wymaga od niego, aby odejść – odszedł. Publicznie stanął w prawdzie, nie mataczył, odważnie wziął na siebie odpowiedzialność za słabości czy niegodziwości systemu. Sęk w tym, że ta wyliczanka generalskich sukcesów to czysta fantazja.
Rząd Donalda Tuska „w sprawach, które są absolutnie zasadnicze – tzn. ochrony zdrowia, funkcjonowania sektora publicznego, inwestycji w mieszkalnictwo – zawiódł” – ocenił Adrian Zandberg, współprzewodniczący Partii Razem.
Chyba wchodzimy w taki czas, o którym nie śniło się nawet pisarzom science fiction.
Głosy młodych Polaków doprowadziły przed rokiem do tego, że powstał rząd Donalda Tuska. Dziś młodzi wyborcy nie są już tak entuzjastycznie nastawieni do Koalicji Obywatelskiej – pokazuje badanie, którego wyniki poznała „Rzeczpospolita”.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas