Reklama

Michał Szułdrzyński: Pomoc dla kredytobiorców, czyli wyścig na populizm

Rządzący i opozycja prześcigają się w pomysłach, jak ulżyć wyborcom w związku z rosnącymi cenami i ratami kredytów. Może to zdecydować o tym, kto za rok wygra wybory, ale inflacji nie zatrzyma.

Publikacja: 05.05.2022 16:04

Michał Szułdrzyński: Pomoc dla kredytobiorców, czyli wyścig na populizm

Foto: Adobe Stock

Z powodu niesłabnącej inflacji to właśnie sytuacja gospodarcza ma szanse stać się politycznym tematem numer jeden w najbliższych miesiącach. I to pytanie, jak ulżyć obywatelom, którzy obserwują co miesiąc, jak spada wartość nabywcza ich pensji oraz jak rosną raty ich kredytów, wyznaczy oś najpoważniejszego politycznego konfliktu. Nie wiem, czy kampania wyborcza, która zacznie się zapewne za rok, nie będzie się koncentrowała na sprawach stricte politycznych, ale z pewnością wszyscy gracze są świadomi, że znacznie lepiej do wyborców będzie można trafić nie przez dyskusje o stanie praworządności, miejscu w rankingu wolności mediów czy kondycji demokracji, ale właśnie propozycjami społeczno-gospodarczymi.

Dlatego Platforma Obywatelska, która jeszcze niedawno nazywała się partią liberalną, zgłasza projekt zamrożenia rat kredytów na poziomie z ubiegłego roku i radykalnej podwyżki zarobków pracowników sfery budżetowej. Chce w ten sposób pokazać, że to już nie ta sama nieczuła społecznie Platforma, która jeszcze parę lat temu mówiła, że pieniędzy dla obywateli nie ma i nie będzie. Że nie ma guzika, którym rządzący mogą walczyć z inflacją. Teraz to nowa Platforma, która chce zdjąć z wyborców konieczność ponoszenia konsekwencji własnych decyzji, a taką właśnie decyzją jest wzięcie długoletniego kredytu. Chodzi o to, by odwrócić role z 2015 r., gdy to PO uchodziła za głuchą społecznie, a PiS zapowiadało socjalną rewolucję. Zresztą Marek Suski przekonujący, że jak się zaciąga kredyt, to trzeba go spłacić, wchodzi w buty prezydenta Komorowskiego sprzed siedmiu lat, którego brak wrażliwości społecznej doprowadził do przegranej z Andrzejem Dudą, co utorowało drogę do zwycięstwa PiS.

Czytaj więcej

Kredyt. KNF zaostrzyła warunki. Zdolność kredytowa Polaków spada

Dla partii Jarosława Kaczyńskiego teraz kluczowe będą dwa cele. Po pierwsze, zrzucić z siebie odpowiedzialność za inflację, a po drugie, pokazać sprawczość, dzięki której wyborcy uznają, że to ona poradzi sobie z inflacją lepiej niż inne partie. Dlatego gdy pod koniec zeszłego roku ceny zaczęły rosnąć, propaganda obozu władzy obwiniała o to Unię Europejską. Była to wtedy unijna inflacja, a winę ponosiła unijna polityka energetyczna. Niekiedy nawet słychać było, że to inflacja Tuska. Gdy wybuchła wojna, odkryto „putinflację” i zaczęto wmawiać ludziom, że gdyby nie wojna, ceny by nie rosły. Wszystko, by pokazać, że PiS nie jest niczemu winne. Wręcz przeciwnie, to PiS ma walczyć ze wzrostem cen. Stąd tarcze obniżające podatki na żywność, energię i paliwo, stąd pomysł na obniżenie podatków w połowie roku. Stąd też pomysł na dopłaty do kredytów czy zmianę wskaźnika WIBOR.

W efekcie zarówno PO, jak i PiS ścigają się w pomysłach, które mają ulżyć obywatelom, ale raczej inflacji nie zduszą. Zmienią zaś naszą politykę w prawdziwy wyścig na populizm. Po kolejnej podwyżce stóp procentowych, ogłoszonej w czwartek po południu, można się spodziewać, że ten wyścig jeszcze bardziej się zintensyfikuje.

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

RPP podnosi stopy procentowe piąty raz w 2022
Opinie polityczno - społeczne
Jerzy Surdykowski: Gdyby Rosjanie finansowaliby dziś Leszka Millera, użyliby bitcoina
Opinie polityczno - społeczne
Stanisław Żaryn: Strategia bezpieczeństwa USA? Histeria niewskazana, niepokój uzasadniony
Analiza
Rusłan Szoszyn: Łukaszenko uwolnił opozycjonistów. Co to oznacza dla Białorusi
Opinie polityczno - społeczne
Michał Szułdrzyński: Świat jako felieton Donalda Trumpa
Opinie polityczno - społeczne
Artur Bartkiewicz: Czy Grzegorz Braun nauczy Jarosława Kaczyńskiego odpowiedzialności?
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama