Reklama

Łukasz Warzecha: Mów mi: wuju!

Marzę o tym, by kiedyś wyszły na jaw taśmy, w których rozmówcy pokażą się jako sypiący cytatami inteligenci. Znikąd nadziei? – pyta publicysta.

Publikacja: 03.03.2021 21:00

Łukasz Warzecha: Mów mi: wuju!

Foto: Fotorzepa/ Piotr Guzik

Mów mi: wuju!" – zakrzyknął jowialnie sprytny Onufry Zagłoba do Rocha Kowalskiego, oficera, który eskortował na zatracenie przebiegłego szlachcica i jego towarzyszy na polecenie księcia Janusza Radziwiłła w „Potopie". Zaś urabiając głupawego szlachcica, Zagłoba perorował dalej:

„– A czy ty wiesz, Rochu, co to jest wuj?
– Wuj – to wuj.
– Bardzoś to roztropnie wykalkulował, ale przecie, gdzie ojca nie ma, tam, Pismo mówi: wuja słuchał będziesz".

Pozostało jeszcze 83% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Opinie polityczno - społeczne
Marek A. Cichocki: Wymowne milczenie kanclerza i premiera
Opinie polityczno - społeczne
Radykalizacja zamiast strategii, czyli nowi ministrowie zamiast nowych pomysłów
Opinie polityczno - społeczne
Joanna Ćwiek-Świdecka: Najpierw nauczmy dzieci czytać, potem mówmy o lekturach
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Nie znoszę dyskusji o sensie Powstania Warszawskiego
Opinie polityczno - społeczne
Robert Gwiazdowski: Czasami człowiek musi, inaczej się udusi
Reklama
Reklama