Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 09.11.2017 18:58 Publikacja: 08.11.2017 20:01
Krzysztof Jurgiel
Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki
Niech firma, która podobno wzięła 3 mln zł za film o królikach, dostanie te pieniądze, ale za niepublikowanie swojego dzieła w mediach. Wiem, wiem, „twórcy” pobiegną teraz do ministerstwa i powiedzą: proszę bardzo, zrobiliśmy ważny filmik, bo wszyscy o nim mówią. Zdumiewające jest tylko milczenie ministrów tyle mówiących o rodzinie. Film o królikach zrealizował ktoś, kto lekceważy problem niepłodności. Opowiadanie tym, którzy nie mogą mieć dziecka, żeby sobie poskakali jak króliki i spałaszowali trochę marchwi, jest żenujące. Może w filmie chodzi o rodziny wielodzietne? Była ponoć w latach 90. posłanka, która tłumaczyła, że mieć dużo dzieci, to jak narobić przetworów na zimę: jedne udadzą się lepiej, inne gorzej, najważniejsze, żeby było ich dużo. Trochę w tym stylu jest dzisiejsza królicza akcja.
Jeśli premier Donald Tusk utrzyma obecny kurs, to niedługo naprawdę załamie się porządek konstytucyjny. Nihilizm...
Dlaczego tak trudno odzyskać nam od Niemców zrabowane dzieła sztuki? Aby przełamać impas, sądzę, że potrzebna je...
Co roku rozmawiamy o paskach na szkolnych świadectwach. A może powinniśmy zacząć rozmawiać o tym, czy papierowe...
Z wyborów na wybory gierki pod hasłem „Cóż szkodzi obiecać?” przynoszą coraz lepsze rezultaty. A nieomylny Elekt...
W obliczu błędów Niemiec, z katastrofą polityki wobec Rosji na czele, nie sposób nie zadać sobie pytania, dokąd...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas