Niemiecka polityka bezpieczeństwa: PR i blaga

Twarda rzeczywistość jest momentem próby dla wszystkich planów, przekonań, przewidywań i niezachwianych stanowisk, które zwykle roztacza przed nami polityka jako to, w co mamy wierzyć.

Aktualizacja: 15.04.2018 23:21 Publikacja: 15.04.2018 19:46

Niemiecka polityka bezpieczeństwa: PR i blaga

Foto: AFP

To czas, kiedy pozory muszą ustąpić, chociaż na chwilę, przed faktycznym układem sił i wobec konsekwencji realnych decyzji. To chwila, w której trzeba uważnie patrzeć, bo można wiele się dowiedzieć.

Dwie rzeczy: nowe amerykańskie sankcje, które boleśnie uderzyły w kremlowskich „cronies" – kumpli Putina, oraz ostrzegawczy atak rakietowy na Syrię Asada, znajdującego się pod opieką Rosji, sprawiły, że właściwie z dnia na dzień mogliśmy znów zobaczyć, jak trwałe są podziały i dylematy, na których zbudowana jest współczesna Europa. Nowy kryzys między Waszyngtonem i Moskwą, którego prawdziwa zasadnicza przyczyna leży w okolicznościach ostatnich prezydenckich wyborów w Ameryce, pokazał, że niewiele warta jest cała dyskusja o europejskiej autonomii w kwestiach bezpieczeństwa, której centrum miało stanowić niemieckie przywództwo w UE jako przeciwwaga dla nowej administracji Trumpa. Wobec realnego konfliktu z Rosją i presji ze strony Ameryki (oraz nowej sytuacji wywołanej przez próbę otrucia Skripalów) Wielka Brytania czynnie wsparła akcję Trumpa. To samo uczynił Macron, kierując się własną agendą. Tymczasem Berlin znalazł się tam, gdzie zawsze: w obszarze zaniechanego działania, niejasnych deklaracji i dwuznaczności, lawirowania między polityką bezpieczeństwa Zachodu a własnymi interesami z Moskwą.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Opinie polityczno - społeczne
Zostawcie Igę i Sławosza! Politycy powinni trzymać się z dala od ich sukcesów
Opinie polityczno - społeczne
Jerzy Surdykowski: PRL wiecznie żywy
Opinie polityczno - społeczne
Uwaga, dezinformacja! Dlaczego biskup Mering w homilii sięgnął po fake newsy
Opinie polityczno - społeczne
Jędrzej Bielecki: Największy błąd Putina. Czy Trump zmusi go, by siadł do stołu?
Opinie polityczno - społeczne
Marek A. Cichocki: Niemcy się zbroją
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama