Reklama

Surdykowski: Świętowanie

Jeszcze wczoraj mieliśmy święto. Wprawdzie w ostatniej chwili przez sejmową maszynkę do głosowania poszerzone o poniedziałek, ale jednak święto.

Aktualizacja: 12.11.2018 20:25 Publikacja: 12.11.2018 18:49

Surdykowski: Świętowanie

Foto: Fotorzepa/Piotr Guzik

Przez trzy dni mogliśmy sobie poświętować. Dziękujemy za prezent! Ale czy wiemy, co to świętowanie i po co jest? Głupie pytanie. Święto jest po to, aby nie pójść do nielubianej roboty, napić się piwa, pokłócić z żoną albo wspólnie pokrzyczeć na stadionie. Ale do tak oczywistych czynności nie trzeba święta, wystarczy dzień wolny. Przecież święto diametralnie różni się od dnia wolnego, a świętowanie od lenistwa, tylko myśmy o tym zapomnieli.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie polityczno - społeczne
Aleksander Hall: Nie wszyscy wielbiciele profesora Adama Strzembosza – obrońcy praworządności, chcieli go słuchać. A szkoda
Opinie polityczno - społeczne
Jacek Nizinkiewicz: Donald Tusk i Jarosław Kaczyński szykują sobie koalicjantów
Opinie polityczno - społeczne
Zuzanna Dąbrowska: W Sejmie trzeba wprowadzić pełną prohibicję
Opinie polityczno - społeczne
Gen. Leon Komornicki: Rosja wchodzi powoli w trzeci etap wojny hybrydowej
felietony
Marek A. Cichocki: Wielki, dziś zapomniany, triumf polskości
Reklama
Reklama