Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 04.12.2019 21:03 Publikacja: 04.12.2019 21:00
Foto: Adobe Stock
Nieco ponad rok temu pisałem, że w czasie, kiedy zajmujemy się przekopem Mierzei Wiślanej (co pozwoli, jak w średniowieczu, pływać do Elbląga kogom i galeonom) i rozbudową lotniska w Radomiu (bo bliżej do Afryki), świat jest w wirze nowej rewolucji.
Czwarta rewolucja przemysłowa to era miliardów myślących, połączonych przez internet urządzeń, analizujących potrzeby konsumentów i dostarczających im skrojone na miarę usługi. To era uczących się komputerów, które za pomocą sztucznej inteligencji będą rozwiązywać problemy, z jakimi nie radził sobie ludzki mózg. To era maszyn śledzących stan naszego zdrowia, nanorobotów wykonujących skomplikowane operacje i hodowanych sztucznie organów przedłużających ludzkie życie nawet o kilkadziesiąt lat. To era poruszających się bez ingerencji człowieka pojazdów. To wreszcie era robotów, cierpliwie, tanio i szybko wytwarzających w fabrykach potrzebne nam urządzenia.
Negocjowana właśnie umowa Unii z Indiami to strategiczne posunięcie, które może na nowo zakotwiczyć Europę w mul...
W świecie pełnym konfliktów i przemocy, w którym współzależność stała się bronią, a dotychczasowe sojusze trzeba...
Ostatnie działania polskiego rządu na rzecz przemysłu stalowego nie są dalekosiężną, strategiczną odpowiedzią na...
Zamiast z górnikami rząd powinien umówić się z obywatelami na ramy transformacji energetycznej. I pokazać kierun...
Hasło „suwerenność technologiczna” musi w Europie stać się ciałem. I to szybko. Do zagrożeń związanych z potężną...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas