Zasmuciła ta część wywiadu dla „Rzeczpospolitej" ministra inwestycji i rozwoju Jerzego Kwiecińskiego („Nie możemy liczyć tylko na Unię", 25 października 2018 r.), która traktuje o kwestiach makroekonomicznych. A to dlatego, że w zbyt wielu miejscach tego krótkiego wtrętu w obszernej gawędzie o rządowych planach minister ostrożnie obchodzi się z prawdą, przytaczając fakty nieprecyzyjnie.
Tak jest już na wstępie: „Wiele instytucji międzynarodowych i finansowych podwyższa prognozy dotyczące wskaźników makroekonomicznych naszej gospodarki". Ale o jakich instytucjach i o jakim horyzoncie prognostycznym mówimy?