Już za kilka dni, 8 marca – w Dzień Kobiet, będzie świetna okazja, by przypomnieć, że Polska jest wśród państw z najniższą w Europie luką płacową między wynagrodzeniami kobiet i mężczyzn. Opublikowane w środę dane o zarobkach menedżerów Narodowego Banku Polskiego w 2018 r. dowodzą, że niemałą zasługę w obniżaniu tej luki płacowej ma właśnie NBP. Komentowane od kilku tygodni w mediach wynagrodzenia dyrektorek departamentu komunikacji i promocji oraz gabinetu prezesa rzeczywiście należą do najwyższych w banku centralnym, niewiele ustępując zarobkom szefa. Z zarobkami rzędu 49,5 tys. zł miesięcznie szefowa komunikacji i promocji, najlepiej wynagradzany w ub. roku dyrektor departamentu NBP, przewyższa przeciętne wynagrodzenie dyrektora departamentu (medianę) w tym banku o ponad 12,5 tys. zł.