Reklama

Bańka mieszkaniowa? Bez przesady

Od prawie dwóch lat ceny mieszkań rosną, ale chyba trudno mówić o bańce. Podwyżki mają uzasadnienie i większych zmian w najbliższej przyszłości raczej nie ma co oczekiwać.

Publikacja: 19.09.2019 21:00

Bańka mieszkaniowa? Bez przesady

Foto: Adobe Stock

Lata 2013–2017 można wspominać z rozrzewnieniem. Sprzedaż mieszkań z roku na rok mocno rosła, za to ceny były stabilne, a dzięki rosnącym płacom zwiększała się siła nabywcza Polaków. Dlaczego więc pod koniec 2017 r. deweloperzy zaczęli podnosić ceny? Po pierwsze, w całym kraju na wszystkich frontach zaczęła się inwestycyjna gorączka, nagle wszyscy zaczęli potrzebować budowlańców i materiałów. Trudno się dziwić, że wyższe koszty wykonawstwa deweloperzy przerzucają na ceny mieszkań. Po drugie, zaczęło brakować gruntów pod budowę – szczególnie że decyzjami polityków część zasobów została zablokowana. Więc znowu wyższe koszty zakupu działek deweloperzy przerzucają na klientów.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Afera na sierpień
Opinie Ekonomiczne
Marcin Zieliński: Ukryte pułapki nowego budżetu UE dla Polski
Opinie Ekonomiczne
Przemysław Tychmanowicz: Likwidacji podatku Belki nie ma, ale też jest OKI
Opinie Ekonomiczne
Polska wciąż importuje rosyjskie węglowodory
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Szkodliwe skutki pseudoafery z KPO
Materiał Promocyjny
Nie tylko okna. VELUX Polska inwestuje w ludzi, wspólnotę i przyszłość
Reklama
Reklama