Rz: Zapowiada pan, że wystartuje w konkursie na prezesa kolejnej kadencji. Jaka będzie odpowiedź, gdy padnie pytanie o stosunek do połączenia Energi z PGE? Niektórzy twierdzą, że podziela pan stanowisko samorządowców Pomorza, którzy protestowali przeciw planom resortu skarbu.
Mirosław Bieliński: Wokół tej sprawy powstało bardzo dużo emocji. Dlatego dziś nie chciałbym odpowiadać na pytania dotyczące połączenia z PGE. Natomiast z punktu widzenia kreowania wartości dla akcjonariuszy spółki widzę sens podążania w kierunku większej integracji sektora. Z pewnością więcej będzie można powiedzieć, gdy zostaną przedstawione szczegóły planu konsolidacji. To jednak decyzja leżąca całkowicie w kompetencjach akcjonariuszy. Jeśli decyzje zostaną podjęte, zrobimy wszystko, żeby transakcja została sprawnie przeprowadzona i aby akcjonariusze odnieśli jak największe korzyści.