Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 13.12.2015 20:00 Publikacja: 13.12.2015 20:00
Andrzej Malinowski, prezydent Pracodawców RP
Foto: materiały prasowe
Nie jak w niesławnej Komisji Trójstronnej. Nie dla picu, pod publikę, tylko w taki sposób, w jaki rozmawiają dorośli, odpowiedzialni ludzie, którzy chcą rozwiązać razem jakiś problem. Temu ma służyć Rada Dialogu Społecznego (RDS). I wciąż mam nadzieję, że tak będzie, a to, czego na razie doświadczamy, to jedynie złe miłego początki.
Nie chodzi zresztą tylko o Radę. Chodzi o dużo więcej. O sposób, w jaki traktuje się nas – przedstawicieli pracodawców i pracowników, dwóch kluczowych dla polskiej gospodarki grup. Czy rozmawia się z nami po to, by udawać, że się rozmawia; by spotykać się i uśmiechać do kamer, a potem by każdy z nas toczył swój monolog w próżni? Czy też rozmawia się z nami tak, jak się umawialiśmy, wedle wskazówki wieszcza Mickiewicza, iż „nic pożądańszego a nic trudniejszego na ziemi, jak prawdziwa rozmowa"?
Negocjowana właśnie umowa Unii z Indiami to strategiczne posunięcie, które może na nowo zakotwiczyć Europę w mul...
W świecie pełnym konfliktów i przemocy, w którym współzależność stała się bronią, a dotychczasowe sojusze trzeba...
Ostatnie działania polskiego rządu na rzecz przemysłu stalowego nie są dalekosiężną, strategiczną odpowiedzią na...
Zamiast z górnikami rząd powinien umówić się z obywatelami na ramy transformacji energetycznej. I pokazać kierun...
Hasło „suwerenność technologiczna” musi w Europie stać się ciałem. I to szybko. Do zagrożeń związanych z potężną...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas