Reklama

Paweł Rożyński: Strategia szaleńca

Wygląda na to, że w sporze z Unią Europejską o powiązanie praworządności z budżetem nasz rząd zaczął grać w tak zwanego cykora.

Publikacja: 02.12.2020 21:00

Paweł Rożyński: Strategia szaleńca

Foto: AFP

W rozpropagowanej przez amerykańskie filmy z lat 50. zabawie bananowej młodzieży naprzeciw siebie pędzą dwa pojazdy. Kto zahamuje pierwszy albo zjedzie na bok, przegrywa i jest „cykorem" albo „kurczakiem". Oczywiście, może być tak, że trafi się dwóch bohaterów i obaj zginą. W tej całej „zabawie" polski rząd i premier Węgier zachowują się, jakby postradali zmysły. Paradoksalnie jest to racjonalne. „Strategia szaleńca", jak twierdzą naukowcy, jest najbardziej opłacalna w takiej sytuacji – trzeba przekonać rywala, że nie myśli się racjonalnie i zamierza jechać bez względu na wszystko.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Opinie Ekonomiczne
André Mierzwa: Jak Francja leczy swoją służbę zdrowia
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Zwycięstwo na punkty
Opinie Ekonomiczne
Marek Kutarba: Czołgi K2: sukces po długich negocjacjach?
Opinie Ekonomiczne
Kolejnej szansy nie będzie. Jak Polska przespała prezydencję w Unii
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Karuzela z prezesami zwolniła. Na chwilę?
Reklama
Reklama