Reklama
Rozwiń

Krzysztof Adam Kowalczyk: Paradoks: inflacja teraz pomoże PiS

Choć ceny będą dalej rosły, to wolniej niż dotychczas. I to właśnie przedwyborcza szansa dla partii rządzącej, bo nastroje konsumentów mogą się poprawiać.

Publikacja: 01.06.2023 03:00

Krzysztof Adam Kowalczyk: Paradoks: inflacja teraz pomoże PiS

Foto: Adobe stock

Prezes NBP Adam Glapiński może teraz triumfować: „a nie mówiłem, że inflacja będzie spadać na łeb na szyję?”. I rzeczywiście, w maju wyniosła 13 proc., licząc rok do roku, po tym jak w kwietniu sięgnęła 14,7 proc., a w lutym aż 18,4 proc. Ba, w końcu zaczęła maleć także inflacja bazowa (liczona bez energii i żywności), na którą ma wpływ polityka banku centralnego i za której niekontrolowany wzrost prezes Glapiński zbierał cięgi.

Pozostało jeszcze 81% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Opinie Ekonomiczne
Michał Hetmański, Kamil Laskowski: Hutnictwo to wyjątek od piastowskiej doktryny Tuska
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Obniżka podatków to miraż. Należałoby je podnieść – na obronę
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Wiadomość o śmierci Zachodu nieco przesadzona
Opinie Ekonomiczne
Marian Gorynia: Dlaczego organizujemy Kongres Ekonomistów Polskich?
Opinie Ekonomiczne
Anita Błaszczak: Stanowiska coraz większego ryzyka