Reklama
Rozwiń
Reklama

Śmietnik na rynku gier

Teraz praktycznie każdy może wydać swoją grę na Steamie i, mówiąc kolokwialnie, zrobił się śmietnik - mówi Tomasz Kutera, publicysta piszący o grach wideo.

Publikacja: 18.03.2018 20:00

Tomasz Kutera, publicysta piszący o grach wideo.

Tomasz Kutera, publicysta piszący o grach wideo.

Foto: materiały prasowe

Rz: Według prognoz ten tok będzie dla polskich producentów gier wideo znacznie lepszy od poprzedniego. Jak nasze gry wypadają na tle produkcji z innych krajów?

Tomasz Kutera: W Polsce utarło się przekonanie, że jesteśmy w tej dziedzinie wyjątkowi i cały świat nam zazdrości. Nie do końca można się z tym zgodzić, bo to rynek globalny i kraj pochodzenia gry nie ma dużego znaczenia – zwykłego gracza raczej to nie obchodzi. Ale już pod względem liczby firm produkujących gry, których jest u nas kilkaset, rzeczywiście wypadamy nieźle. Inne europejskie kraje, jak Francja, Włochy czy Hiszpania, nie mogą się pod tym względem z nami równać. To możliwe dlatego, że Polska od zawsze informatyką stała. Mamy ludzi, którzy potrafią tworzyć gry. W latach 80. i 90. robili je pasjonaci, często hobbystycznie. Trochę na wariata. Gdy udało się wtedy wydać na Zachodzie polską grę, jakąkolwiek – mniej lub bardziej udaną, traktowano to jako ogromny sukces. Twórcy nawzajem napędzali się do działania, dzięki temu dziś są na szczycie i wychowują kolejne pokolenia prawdziwych profesjonalistów.

RP.PL i The New York Times w pakiecie za 199zł!

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Month - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do- News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL- twoje rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów, wnikliwych analiz i inspirujących rozmów w ramach magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Opinie Ekonomiczne
Marta Postuła: USA kontra Chiny: półprzewodniki jako pole bitwy?
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Dlaczego sukces lepiej widać z zewnątrz
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Nie ma darmowych lunchów. Regulacji też
Opinie Ekonomiczne
Marcin Piasecki: Narodowa obronność na pół gwizdka
Materiał Promocyjny
Osiedle Zdrój – zielona inwestycja w sercu Milanówka i… Polski
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Jesteśmy mistrzami świata. W prokrastynacji
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama