Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 24.04.2018 20:22 Publikacja: 24.04.2018 21:00
Foto: Fotorzepa, Tomasz Jodłowski
Gdy dynamika PKB przekracza 5 proc., a gospodarka jest tak rozgrzana, że permanentnie brakuje rąk do pracy, warto mieć w tyle głowy, że ten stan nie będzie trwał wiecznie. Cykl koniunkturalny ma to do siebie, że po górce przychodzi dołek. Pytanie tylko, kiedy to schłodzenie przyjdzie i jaką postać przyjmie – stopniową czy nagłą.
Oprócz rozpalonej gospodarki mamy też następujące po sobie lata wyborcze – samorządowe, parlamentarne i prezydenckie, a to oznacza kiełbasę wyborczą dla elektoratu. Stare porzekadło: kto wygra wybory na Śląsku, ten będzie rządzić w całym kraju – daje znać o sobie już dziś, mimo że do kluczowej parlamentarnej batalii pozostało półtora roku. Bez względu na to, ile miliardów złotych jako społeczeństwo dołożyliśmy w ostatnich latach do górnictwa – co szczegółowo wyliczyła Najwyższa Izba Kontroli – czas hołubienia górnictwa przez władze wcale się nie kończy.
Negocjowana właśnie umowa Unii z Indiami to strategiczne posunięcie, które może na nowo zakotwiczyć Europę w mul...
W świecie pełnym konfliktów i przemocy, w którym współzależność stała się bronią, a dotychczasowe sojusze trzeba...
Ostatnie działania polskiego rządu na rzecz przemysłu stalowego nie są dalekosiężną, strategiczną odpowiedzią na...
Zamiast z górnikami rząd powinien umówić się z obywatelami na ramy transformacji energetycznej. I pokazać kierun...
Hasło „suwerenność technologiczna” musi w Europie stać się ciałem. I to szybko. Do zagrożeń związanych z potężną...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas