Starym dieslem do San Francisco

Pamiętają państwo piosenkę Golec uOrkiestry z refrenem: „Tu na razie jest ściernisko, ale będzie San Francisco"?

Aktualizacja: 10.09.2018 21:28 Publikacja: 10.09.2018 21:00

Starym dieslem do San Francisco

Foto: Adobe Stock

Fraza ta doskonale opisuje wiele zjawisk naszego życia gospodarczego, w tym kwestie związane z elektromobilnością, ograniczaniem ruchu w miastach, rezygnacją z prywatnych samochodów. Fakt, gdzieś tam się to wszystko powoli toczy, wynajem wszelkiego rodzaju środków transportu na minuty staje się coraz popularniejszy, z wolna rosną kolejne słupki do ładowania elektryków. Ale tak naprawdę to jeszcze ściernisko, może z wytyczonymi fundamentami pod przyszłe wspaniałe budowle.

Wystarczy się odwrócić od tego pola, by zobaczyć zupełnie inny obrazek. Do Polski nieustająco wlewa się fala używanych samochodów, których średnia wieku zbliża się do 12 lat. Co więcej, przybywa starych diesli, które naprawdę potrafią nakopcić. A przybywa ich, bo są coraz tańsze – ich użytkownicy boją się zapowiadanych ograniczeń w eksploatacji i podsyłają ten śmierdzący kartofel innym. A my na to pozwalamy.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację