Znów afera korupcyjna w resorcie finansów

Dzięki wspólnym działaniom policji i wywiadu skarbowego zatrzymano dwóch pracowników Departamentu Wywiadu Skarbowego

Publikacja: 26.03.2010 13:40

Znów afera korupcyjna w resorcie finansów

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński Robert Gardziński

Mężczyźni podejrzani są o podejmowanie działań polegających na ujawnianiu osobom nieuprawnionym w celu osiągnięcia korzyści majątkowej informacji stanowiących tajemnicę służbową.

Łapówki miały sięgać 6700 zł. Postępowanie przygotowawcze w tej sprawie prowadzi Prokuratura Apelacyjna w Gdańsku.

Tuż po aresztowaniu wiceminister Andrzej Parafianowicz, nadzorujący działania wywiadu skarbowego, zarządził wewnętrzną kontrolę w pionie wywiadu skarbowego. – Wszystkie patologie w pracy administracji skarbowej będziemy bezwzględnie tępić, a każdy tego typu przypadek będzie surowo karany – powiedział minister Parafianowicz.

Pracownicy resortu mogli być członkami szajki oszustów. Pomorska policja rozbiła grupę przestępczą zajmującą się korupcją.

Krzysztof Trynka, rzecznik Prokuratury Apelacyjnej w Gdańsku poinformował, że cztery inne osoby to pracownik Urzędu Kontroli Skarbowej w Opolu, dwie osoby, które wręczały łapówki oraz osoba, która pomagała w popełnieniu przestępstwa. Zatrzymani to czterej mężczyźni i dwie kobiety, w wieku od 36 do 56 lat. Rozpracowywani byli przez policjantów od ponad roku przy współpracy ze ścisłym kierownictwem Ministerstwa Finansów.

Funkcjonariusze ustalili, że nieformalnym pomysłodawcą procederu był 53-letni mieszkaniec Warszawy - jeden z dwóch zatrzymanych urzędników Ministerstwa Finansów. Został on już aresztowany na trzy miesiące. Trzy inne osoby (drugi pracownik resortu finansów oraz dwie osoby, które wręczały łapówki) będą mogły opuścić areszt po wpłaceniu kaucji w wysokości od 10 do 50 tysięcy zł. Wszystkim zatrzymanym grozi kara do dziesięciu lat pozbawienia wolności.

Mężczyźni podejrzani są o podejmowanie działań polegających na ujawnianiu osobom nieuprawnionym w celu osiągnięcia korzyści majątkowej informacji stanowiących tajemnicę służbową.

Łapówki miały sięgać 6700 zł. Postępowanie przygotowawcze w tej sprawie prowadzi Prokuratura Apelacyjna w Gdańsku.

Pozostało jeszcze 81% artykułu
Opinie Ekonomiczne
Marcin Piasecki: Marzenie stanie się potrzebą
Opinie Ekonomiczne
Maciej Miłosz: Król jest nagi. Przynajmniej ten zbrojeniowy
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Dlaczego znika hejt na elektryki
Opinie Ekonomiczne
Agata Rozszczypała: O ile więcej od kobiet zarabiają mężczyźni
Opinie Ekonomiczne
Iwona Trusewicz: Rodeo po rosyjsku, czyli jak ujeździć Amerykę