Sąd Apelacyjny w Londynie podtrzymał orzeczenie z marca 2010 roku mówiące, że Berezowski może się procesować z Abramowiczem, a pozwany będzie musiał się tłumaczyć przed sądem z powiązań ze światem polityki a szczególności z Kremlem. Trzech sędziów odrzuciło apelację właściciela klubu piłkarskiego Chelsea. Tym samym nie Abramiczowi nie powiodła się druga próba uniknięcia procesu.

Berezowski mieszka od 2000 roku na Wyspach Brytyjskich gdzie otrzymał azyl. Skonfliktowany z ówczesnym prezydentem Rosji Władimirem Putinem musiał uciekać z kraju.

Berezowski twierdzi, że Abramowicz zmusił go groźbami do odsprzedania swoje udziały w Sibniefcie poniżej ich faktycznej wartości. Były oligarcha utrzymuje, że stracił na tym około 4 mld dol. Abramowicz miał między innymi straszyć Berezowskiego, że jeśli ten nie sprzeda udziałów te zostaną mu odebrane przez rosyjski rząd.

W latach 2001- 2003 Berezowski sprzedał Abramowiczowi swoje udziały w Sibniefcie za 1,3 mld dol. Abramowicz 2 lata później za kwotę ponad 13 mld dol. sprzedał Sibnieft Gazpromowi.