Reklama

Tania żywność szkodzi

Nie bardzo wierzę w efekty pobudzania konsumenckiej świadomości bez finansowego bodźca.

Publikacja: 22.05.2019 21:00

Tania żywność szkodzi

Foto: Fotolia

Wiem, że tym tytułem wkładam kij w mrowisko. A jednak prawda jest brutalnie logiczna – nie wyrzucamy tego, co szanujemy, a szanujemy to, co jest dla nas drogie. W przenośni i dosłownie. W bogatych, rozwiniętych krajach, do których już nas zaliczają, żywność – ta produkowana na masową skalę i sprzedawana też masowo, na promocjach – jest stosunkowo tania. I jest jej wszędzie pełno. To dlatego tak często kupujemy jej za dużo i potem wyrzucamy albo wrzucamy w siebie. I tyjemy, bo w Polsce już co piąty uczeń, połowa kobiet i prawie dwie trzecie mężczyzn ma nadwagę albo otyłość.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie Ekonomiczne
Janusz Jankowiak: Pod wodą, czyli jak podejść do nierównowagi fiskalnej
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Magiczne 60 procent
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Kubisiak: Kręta ścieżka rewolucji AI
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Polska to nie jest kraj dla kawoszy
Opinie Ekonomiczne
Marta Postuła: Granice produktywności: jak infrastruktura wpływa na potencjał wzrostu
Reklama
Reklama