Po pierwsze, wybór wcale nie jest wolny. Jeśli ktoś się zagapi i od początku kwietnia do końca lipca nie zadeklaruje, że chce zostać w OFE, jego składka w całości, z automatu trafi na ubezpieczenie emerytalne do ZUS. Drugie przekłamanie to sugestia, ?że w ZUS coś się odkłada. To nieprawda. Zakład tylko księguje pieniądze i wypłaca je dzisiejszym emerytom.
Między czym a czym więc wybieramy? Emerytura wypłacana z ZUS będzie zależeć od liczby pracujących, którzy w przyszłości zrzucą się na utrzymanie starszego pokolenia. ?A pracujących ma ubywać (demografia!). Poziom świadczeń zależeć więc będzie od woli polityków, którzy za kilkanaście, kilkadziesiąt lat będą ?ustalać reguły gry.
Pozostać w OFE? Stara zasada podpowiada: nie wkłada się wszystkich jaj ?do jednego koszyka. Lepiej różnicować ryzyko. Ale jednocześnie do funduszu trafiać ma tylko jedna siódma naszej składki emerytalnej. Nawet jeśli OFE te pieniądze z zyskiem pomnoży, będzie to zbyt mało, aby emerytura ?z tego źródła stała się równie ważną częścią naszych dochodów jak ta wypłacana wyłącznie z ZUS.