Były pilot: Nie każdy intruz w powietrzu to szpieg

Z Jerzym Gruszczyńskim, ekspertem lotniczym, szefem pisma "Lotnictwo Aviation International" i byłym pilotem wojskowym rozmawiał Zbigniew Lentowicz.

Publikacja: 23.07.2019 14:16

Jerzy Gruszczyński

Jerzy Gruszczyński

Foto: tv.rp.pl

Niedawne wtargnięcie rosyjskich myśliwców nad niewielką wyspę należącą do Korei Płd. skończyło się strzałami ostrzegawczymi oddanymi do samolotów intruzów. Jaki jest cel pirackich rajdów w przestrzeni powietrznej ?

Przyczyny takich incydentów mogą być różne. Wbrew pozorom, najczęściej nie ma w nich nic nadzwyczajnego i sensacyjnego, bo powodem zboczenia z trasy i naruszenia przestrzeni powietrznej innego państwa bywa po prostu przypadek, błąd pilota, nieprecyzyjne wskazania pokładowych przyrządów nawigacyjnych albo wręcz przekłamania w lokalizacji przez służby obserwacji i rozpoznania meldujące o incydencie. Takie rzeczy się zdarzają i jeśli obie strony mają dobrą wolę by zażegnać konflikt, wystarczy uczciwe wyjaśnienie.

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Opinie Ekonomiczne
Marta Postuła: Czy warto deregulować?
Opinie Ekonomiczne
Robert Gwiazdowski: Wybory prezydenckie w KGHM
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Qui pro quo, czyli awantura o składkę
Opinie Ekonomiczne
RPP tnie stopy. Adam Glapiński ruszył z pomocą Karolowi Nawrockiemu
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof A. Kowalczyk: Nie należało ciąć stóp przed wyborami
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem