Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 04.03.2015 21:00 Publikacja: 04.03.2015 21:00
Andrzej Krakowiak
Foto: Fotorzepa, Ryszard Waniek
Pierwsi paść mieli producenci wieprzowiny, ale lista potencjalnych ofiar szybko się wydłużała wraz z rozszerzaniem rosyjskich sankcji. Zakaz sprzedaży do Rosji dotknął w ubiegłym roku m.in. producentów wołowiny, drobiu, owoców, warzyw, mleka i wyrobów mlecznych oraz serowarów.
Po pierwszym szoku, gdy część firm i branżowych organizacji kreśliła czarne scenariusze i nawoływała rząd do natychmiastowych dopłat, które zrekompensowałyby poniesione na Wschodzie straty, przyszła refleksja. Dopłaty, owszem, się pojawiły, ale dużo mniejsze niż oczekiwali ich entuzjaści. Ważniejsze okazało się polityczne wparcie w poszukiwaniu nowych rynków zbytu. Przedstawiciele resortu gospodarki, rolnictwa czy spraw zagranicznych nie odkryli przy tym prochu. Praktyka łączenia wizyt dyplomatycznych z ułatwianiem kontaktów biznesowych znana i stosowana z sukcesami jest przecież od dawna, co potwierdzają liczne przykłady z Europy Zachodniej czy USA.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Polska wchodzi dziś do europejskiej ligi. Stoi przed wyborem: czy wykorzysta swój potencjał, czy ugrzęźnie na pó...
Nasze lotnictwo zestrzeliło rosyjskie drony za pomocą rakiet, które były od nich wielokrotnie bardziej kosztowne...
W pilotażu skróconego czasu pracy najciekawsze są trzy kwestie: jakie pomysły zaproponują pracodawcy, z jakich b...
Wtargnięcie rosyjskich dronów może okazać się przełomem dla Władysława Kosiniaka-Kamysza.
Historia uczy nas, że systemy centralnego planowania są nieskuteczne. Jak pokazuje przykład Węgier, to samo doty...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas