Koniec turystyki, jaką znamy

Masowe zwiedzanie najbardziej atrakcyjnych miejsc na świecie jest bliskie końca. Wkrótce będą one dostępne tylko dla najbogatszych.

Aktualizacja: 13.08.2019 15:31 Publikacja: 13.08.2019 15:21

Koniec turystyki, jaką znamy

Foto: Adobe Stock

Rosnące dochody w średnio zamożnych krajach, tani transport lotniczy, rozbudowane kempingi, możliwość taniego zarezerwowania noclegu za pośrednictwem Internetu spowodowały, że takie miasta, jak Wenecja i Barcelona muszą walczyć z napływem masowej turystyki i robią wszystko, by ograniczyć liczbę gości.

Czytaj także: Początek końca masowej turystyki? Azjatyckie raje mają dość

Pozostało 92% artykułu
„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację