Przykry powrót do przeszłości

Scenariusz, w którym powracają kontrole na europejskich granicach, jest wyjątkowo ponury, a większość z nas, a przynajmniej ci, którzy za granicę jeżdżą, myślą o takiej perspektywie z obawą i niechęcią.

Publikacja: 08.02.2016 21:00

Adam Woźniak

Adam Woźniak

Foto: Fotorzepa, Adam Bogacz Adam Bogacz

Nic dziwnego, konsekwencje pojawienia się granicznych szlabanów trudno nawet oszacować. Weźmy gospodarkę. Polski eksport, którego znacząca część wędruje tirami do Niemiec i dalej na Zachód, utknie w granicznych korkach. W tym dostawy podzespołów, które muszą być dostarczane bezpośrednio na czas produkcji. Przy tak wielkiej skali eksportu zaopatrzeniowego kolejki do kontroli granicznych odbiłyby się na obrotach handlowych. Natomiast polskie firmy przewozowe, które w europejskim transporcie drogowym mają największy udział, byłyby dobijane przez dodatkowe koszty.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Opinie Ekonomiczne
Monika Różycka: Taniec zamiast rozkazu. Struktury stadne w korporacjach
Opinie Ekonomiczne
Ukraina po 3,5 roku wojny: wiatr wieje w oczy, pomoc wygasa, a planu B brak
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Panika nad wyschniętą kałużą
Opinie Ekonomiczne
ArcelorMittal odpowiada Instratowi
Opinie Ekonomiczne
Jak zasypać Rów Mariański deficytu finansów publicznych w Polsce
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama