Reklama
Rozwiń

Podejrzanie tanie oferty budowniczych dróg

Mamy autostrady i bankrutów, którzy je zbudowali. To paradoks.

Publikacja: 22.02.2016 21:00

Podejrzanie tanie oferty budowniczych dróg

Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompala

Boom drogowy związany z Euro 2012 zamiast wzmocnić polskie firmy budowlane, zostawił po sobie setki bankrutów. W sądach toczy się prawie 100 spraw przeciwko Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad na łącznie 6 mld zł. Chodzi o brak zapłaty za roboty drogowe.

Autostradowy pasztet zafundowały nam poprzednie rządy – PiS i PO–PSL. Dopuściły się zaniedbań. Dopiero gdy zbliżał się termin Euro 2012, zaczęło się pospolite ruszenie, zmieniano przepisy i rozpisywano przetargi. Skumulowanie prac tuż przed piłkarską imprezą doprowadziło jednak do wywindowania cen materiałów i stawek pracowników. Nie wytrzymali tego nawet Chińczycy z potężnego Covecu. Na to wszystko nałożyła się polityka najniższej ceny, która wprawdzie była dla urzędników „Gdaki" mniej pracochłonna, ale otwierała drzwi firmom bez zaplecza, doświadczenia i umiejętności. Albo takim, które z góry wiedziały, że nie zapłacą podwykonawcom.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Opinie Ekonomiczne
Bogusław Chrabota: Upały dołują światowe PKB
Opinie Ekonomiczne
Michał Hetmański, Kamil Laskowski: Hutnictwo to wyjątek od piastowskiej doktryny Tuska
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Obniżka podatków to miraż. Należałoby je podnieść – na obronę
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Wiadomość o śmierci Zachodu nieco przesadzona
Opinie Ekonomiczne
Marian Gorynia: Dlaczego organizujemy Kongres Ekonomistów Polskich?