Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Aktualizacja: 28.12.2018 06:00 Publikacja: 28.12.2018 06:00
Foto: Adobe Stock
Polska pielęgniarka ma się upodobnić do amerykańskiej nurse practitioner, czyli dyplomowanej pielęgniarki, która może samodzielnie badać pacjenta, ordynować leczenie i przepisywać leki. Do koszyka świadczeń gwarantowanych trafić ma porada pielęgniarska, za którą NFZ zapłaci świadczeniodawcom. Wiceminister zdrowia Józefa Szczurek-Żelazko zapowiedziała, że resort dokłada starań, by porada weszła w życie jeszcze w styczniu 2019 r. Miałaby dotyczyć głównie gabinetów podstawowej opieki zdrowotnej (POZ) oraz poradni diabetologicznych, gdzie już dziś to pielęgniarki mierzą poziom cukru we krwi czy sprawdzają stopy pod kątem objawów stopy cukrzycowej. – Wprowadzeniu porady pielęgniarskiej na wzór porady lekarskiej w zakresie poradni diabetologicznej postulowaliśmy podczas rozmów w ministerstwie. Wiedzieliśmy jednak, że takie rozwiązanie może napotkać opór środowiska lekarskiego. Tym bardziej cieszy nas, że resort zdecydował się na wprowadzenie go do koszyka świadczeń – mówi Krystyna Ptok, przewodnicząca Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych (OZZPiP). Jak tłumaczy rzecznik resortu zdrowia Krzysztof Jakubiak, zmiana stanowi usankcjonowanie stanu faktycznego. – Już dziś pielęgniarki, szczególnie POZ, badają chorego, zajmują się nim, a nawet przedłużają recepty, ale ich porada nie jest osobno opłacana. Wyodrębnienie osobnego świadczenia stanowi nie tylko dosłowne docenienie ich pracy, ale też podnosi rangę zawodu pielęgniarki – tłumaczy. Porada miałaby też dotyczyć wizyt domowych wykonywanych przez pielęgniarki środowiskowe. Jak dodaje Krystyna Ptok, już dziś przeprowadzają one podstawowe badanie fizykalne, wypytują pacjenta o stan zdrowia, a w razie potrzeby i jeśli posiadają odpowiednie uprawnienia, przedłużają mu receptę na zaordynowane już leki. – Dlatego taka wizyta mogłaby z powodzeniem zastąpić wizytę lekarską, a jeśli zaszłaby taka potrzeba, pielęgniarka skierowałaby chorego do lekarza – tłumaczy Krystyna Ptok. Zdaniem Krzysztofa Jakubiaka wyręczenie lekarzy podczas wizyt domowych u pacjentów objętych opieką pielęgniarek środowiskowych pomogłoby odciążyć system, który już dziś dusi się z braku lekarzy. Jednocześnie więcej pacjentów unieruchomionych w domu zyskałoby dostęp do opieki medycznej.
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
W dniu zaprzysiężenia Karola Nawrockiego na prezydenta poinformowano o rozwiązaniu umowy między Andrzejem Dudą a...
Kolegium Sądu Okręgowego w Gdańsku negatywnie zaopiniowało pomysł odwołania dwóch tamtejszych sędziów funkcyjny...
Chociaż do kolejnej waloryzacji rent i emerytur zostało jeszcze sporo czasu, rząd zdecydował już, o ile mogą wzr...
W sierpniu, w przypadku aż czterech tur wypłat 800 plus, środki trafią na konta beneficjentów wcześniej. Ponadto...
Zaprzysiężony w środę na prezydenta Karol Nawrocki w swoim orędziu odniósł się do kwestii praworządności w Polsc...
Wspiera edukację, lokalne społeczności oraz pracowników w ich trudnych życiowych momentach. Od 35 lat duński holding VKR – właściciel marek VELUX oraz spółek siostrzanych konsekwentnie pokazuje, że kapitał społeczny jest tak samo ważny jak kapitał finansowy.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas