Prezes Naczelnej Izby Lekarskiej złożył do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa. Lekarze i lekarze dentyści prowadzący prywatną praktykę otrzymują korespondencję, w której sugeruje się, że nie dokonali obligatoryjnej opłaty za wpis do rejestru przedsiębiorców. Przesyła im się także druk zawierający polecenie zapłaty opiewający na 110 zł.
– Charakter korespondencji oraz nazwa Krajowy Rejestr Informacji o Przedsiębiorcach wprowadza w błąd odbiorców, że nadawca jest organem administracji publicznej – pisze w zawiadomieniu do prokuratury Maciej Hamankiewicz, prezes Naczelnej Rady Lekarskiej.
Jedyne opłaty związane z zarejestrowaniem praktyki lekarze muszą wnieść do organu prowadzącego rejestr praktyk zawodowych, tj. właściwej okręgowej rady lekarskiej. Izba podkreśla, że nie ma obowiązku ponoszenia dodatkowych opłat na rzecz jakichkolwiek innych rejestrów lub podmiotów je prowadzących.
Zdaniem Macieja Hamankiewicza mogło dojść do przestępstwa z art. 286 par. 1 kodeksu karnego.