- Nie badam poglądów profesora Chazana, badam procedury, to czy zostały dopełnione. Procedury dotyczące prawa do informacji pacjenta i świadczenia usług. Kontrola weszła bardzo szybko, bo we wtorek i bada wszystkie dokumenty. Będą też oczywiście rozmowy prowadzone przez kontrolerów. Wtedy podejmę decyzję - powiedziała Hanna Gronkiewicz-Waltz.
To jej pierwsza oficjalna wypowiedź w sprawie dyrektora szpitala św. Rodziny.
Gronkiewicz-Waltz podkreśliła, że "enuncjacje medialne" nie są wystarczającym powodem, by podejmować tak daleko idąca decyzję jak zawieszenie dyrektora szpitala.
– Jak będę miała wszystkie dokumenty, informacje o kontroli, którą wykonuje minister zdrowia, to wtedy podejmę decyzję – podtrzymała.
Prezydent stolicy nie chciała oceniać poglądów Chazana na temat wyższości prawa boskiego nad ludzkim.