Rozwiązanie umowy nastąpi w trybie określonym przez prawo.
Według prezydent Warszawy podstawą do rozwiązania umowy z dyrektorem jest raport przeprowadzony przez urzędników Ratusza w szpitalu po tym, jak prof. Chazan odmówił przeprowadzenia aborcji uszkodzonego płodu u jednej z pacjentek i nie wskazał innego szpitala, w którym mogłaby zostać poddana zabiegowi.
Profesor Chazan powołał się wówczas na klauzulę sumienia.
Wcześniej kontrola przeprowadzona z tego powodu w szpitalu przez Narodowy Fundusz Zdrowia spowodowała nałożenie na placówkę kary w wysokości 70 tys. złotych za niewywiązanie się ze zobowiązań kontraktowych.
Wyniki kontroli stołecznego Ratusza zostaną teraz przekazane prokuraturze, która prowadzi śledztwo ws. "narażenia pacjenta na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu przez lekarza szpitala im. Świętej Rodziny w Warszawie w związku z odmową przeprowadzenia zabiegu usunięcia ciąży".