Wirus brodawczaka ludzkiego (HPV) to wirus z rodziny papillomawirusów. Część z ponad 120 typów wirusa HPV może być przyczyną łagodnych zmian w postaci brodawek na skórze, część powstawania łagodnych zmian w postaci kłykcin kończystych. Wirus HPV może też być przyczyną nowotworów złośliwych i powodować raka szyjki macicy. W Polsce co roku wykrywa się ponad trzy tysiące nowotworów związanych z zakażeniem HPV, to głównie nowotwory szyjki macicy.
Chorobom związanym z wirusem brodawczaka ludzkiego można zapobiegać poprzez szczepienia. Od czerwca 2023 roku wprowadzono powszechny darmowy program szczepień przeciwko wirusowi HPV dla dziewczynek i chłopców w wieku 12 i 13 lat.
Czytaj więcej
Choć zaszczepienie się przeciwko wirusowi brodawczaka ludzkiego pozwala zmniejszyć ryzyko zachoro...
Szczepienia przeciwko HPV mają wrócić do szkół
Jak się okazuje, zainteresowanie jest jednak poniżej oczekiwań lekarzy. Jak podaje RMF FM, z szczepień w ramach rządowego programu finansowanego z Funduszu Medycznego, skorzystało nieco ponad 20 procent nastolatków. W związku z tym, jak ustalili dziennikarze rozgłośni, od października w polskich szkołach mają ruszyć szczepienia na HPV. We wrześniu resort zdrowia chce prowadzić w szkołach akcję edukacyjną i w jej ramach przypominać, że szczepienie przeciw HPV chroni przed rakiem szyjki macicy, a także przed nowotworami głowy i szyi, w tym na przykład przed nowotworem krtani.
Jak podaje RMF FM, szczepienia w szkołach mają być zorganizowane w taki sposób, że lekarz i pielęgniarka mają przyjeżdżać do szkół po południu albo w soboty. Chodzi o to, żeby obok ucznia w czasie szczepienia mógł być rodzic albo opiekun prawny.