Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 14.10.2025 19:08 Publikacja: 25.12.2021 12:19
Foto: archiwum prywatne/fot. Mateusz Skwarczek
Pojawienie się pandemii Covid-19 wywróciło do góry nogami nasz porządek świata. Wydawało się, że epidemie, trudne do opanowania choroby zakaźne to przeszłość. A jednak Spinalonga, wyspa, na którą zsyłano trędowatych, to wciąż nie tak odległe czasy. Czy pisząc książkę miałaś poczucie, że to dwie podobne rzeczywistości?
Historia Spinalongi, tak jak i historia trądu w ogóle, to pewne uniwersum. To składowa naszych lęków i powodowanych nimi schematycznych zachowań. Takiej prymitywnej gotowości do odrzucania tego, co nieznane, niezrozumiałe, inne. Do eliminowania słabości z naszego otoczenia. Choć nie tylko, bo w historii wyspy trędowatych, jak popularnie nazywa się dziś Spinalongę, wyjątkowo wyraźnie widać wiele innych niechlubnych cech ludzkości. Takich jak chociażby pazerność, zazdrość, umiejętność zakłamywania rzeczywistości, skłonność do okrucieństwa nawet wobec najbliższych, także własnych dzieci. To wszystko można dostrzec w historii Spinalongi, ale to samo można dostrzec dziś, we współczesnym świecie. W książce opisuję na przykład historię z lat 80. XX wieku, która wydarzyła się w Indiach. Rodzice zamurowali tam żywcem swoją kilkuletnią córeczkę tylko dlatego, że miała trąd. Raz dziennie, przez niewielką dziurę w ścianie, podawali jej bardzo skromne posiłki i czekali aż umrze. Robili to, ponieważ nie chcieli, by ktokolwiek dowiedział się o trędowatym dziecku w rodzinie. Bali się społecznych konsekwencji, ostracyzmu, odrzucenia, które często spotykało nie tylko pacjentów z trądem, ale i całe ich rodziny. Piszę też o procederze odbierania trędowatym rodzicom zdrowych dzieci i oddawaniu ich do nielegalnej adopcji, o przekrętach finansowych, jakich zdrowi dopuszczali się wobec chorych, o próbach zarabiania na cudzym nieszczęściu, o ogromnej hipokryzji. W trakcie rozmów o „Spinalondze...” często podkreślam, że to wcale nie jest książka o trądzie. To jest przede wszystkim książka o ludzkich emocjach, o naturze gatunku homo sapiens sapiens. A w tych kwestiach niewiele się zmienia.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Nie możemy udawać, że wyzwania stojące przed sektorem ochrony zdrowia są takie same jak kilkanaście lat temu – m...
U młodych ludzi w stanie upojenia alkoholowego ryzyko wystąpienia zachowań samobójczych wzrasta o 94 proc. – mów...
Projekt budżetu na 2026 r. przewiduje rekordowe 248 mld zł na ochronę zdrowia. Rząd podkreśla wzrost nakładów, o...
Zmniejszenie finansowania może dotyczyć umów zawartych przez Mazowiecki Oddział NFZ ze szpitalami na świadczenia...
Liczba przeszczepień organów rośnie, ale nadal nieuregulowana pozostaje kwestia finansowania kosztów ich transpo...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas