Ubezpieczenia lekarzy i pielęgniarek będą droższe

Wszyscy lekarze będą mieli takie same polisy. Rosną sumy ubezpieczenia pielęgniarek i doktorów. Zamiast kilku po zmianach wystarczy jedna polisa

Publikacja: 31.08.2011 05:00

Ubezpieczenia lekarzy i pielęgniarek będą droższe

Foto: Fotorzepa, Bartosz Sadowski

Na stronie Ministerstwa Finansów pojawił się projekt rozporządzenia przewidujący znaczne podwyższenie sumy gwarancyjnej w ubezpieczeniu OC lekarzy prowadzących indywidualną praktykę.

Dla ponad 40 tys. lekarzy pracujących na kontraktach różnica będzie znaczna. W myśl obecnych przepisów kwota obowiązkowego ubezpieczenia zależy od specjalizacji. Na 100 tys. euro muszą się ubezpieczyć m.in. anestezjolodzy, położnicy, chirurdzy i ortopedzi. Dentyści powinni mieć polisy na 50 tys. euro, a pozostali lekarze na 25 tys. euro. To właśnie tych ostatnich najbardziej dotknie podwyżka.

Po zmianach wszyscy lekarze prowadzący indywidualną praktykę, bez względu na specjalizację, będą musieli wykupić ubezpieczenie na co najmniej 100 tys. euro na jedno zdarzenie i 500 tys. euro na wszystkie zdarzenia w danym okresie ubezpieczenia. Nowe przepisy będą dotyczyły polis kupowanych po 1 stycznia 2012 r.

Podwyższenie sum gwarancyjnych resort finansów tłumaczy wzrostem odszkodowań przyznawanych przez sądy pacjentom poszkodowanym w wyniku błędów lekarskich.

– Na szczęście te zmiany nie dotyczą lekarzy zatrudnionych na etatach. Za nich, w myśl przepisów kodeksu pracy, odpowiedzialność ponosi pracodawca – zauważa Krzysztof Bukiel, przewodniczący Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy.

Wzrosną także składki płacone przez pielęgniarki. Dotychczas musiały one mieć polisę na 25 tys. euro na jedno zdarzenie i 140 tys. euro na wszystkie w danym roku. Po zmianach wysokość sum gwarancyjnych dla pielęgniarek prowadzących indywidualną praktykę czy spółkę wzrośnie do – odpowiednio – 30 tys. i 150 tys. euro. Do 20 tys. i 100 tys. euro zmaleje zaś obowiązkowe ubezpieczenie OC, którego wymaga się od pielęgniarek udzielających świadczeń leczniczych, ale niepodlegających przepisom o działalności leczniczej.

Co najważniejsze, resort finansów, choć proponuje bardzo poważne zmiany, nie potrafi przewidzieć, o ile więcej lekarze i pielęgniarki zapłacą za obowiązkowe ubezpieczenia OC od początku przyszłego roku.

Jedyną korzystną dla medyków zmianą jest wprowadzenie jednej polisy nawet wówczas, gdy lekarz ma równocześnie kontrakt bezpośrednio z NFZ, drugi ze szpitalem i do tego prowadzi prywatny gabinet. Obecnie w takiej sytuacji musi wykupić trzy oddzielne polisy.

masz pytanie, wyślij e-mail do autora m.rzemek@rp.pl

Opinia

Marta Klimkowska-Misiak, przewodnicząca Zespołu ds. Ubezpieczeń Naczelnej Rady Lekarskiej

Zaskoczeniem jest dla nas sformułowanie, że skutki projektowanej regulacji dla lekarza są trudne do przewidzenia. Oczekujemy wyraźnego wskazania, jak proponowane zapisy przełożą się na obciążenia finansowe pojedynczego lekarza prowadzącego działalność gospodarczą. Cieszy nas natomiast, że nowe przepisy realizują nasz postulat, aby lekarz był zobowiązany do posiadania jednej polisy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej.

Na stronie Ministerstwa Finansów pojawił się projekt rozporządzenia przewidujący znaczne podwyższenie sumy gwarancyjnej w ubezpieczeniu OC lekarzy prowadzących indywidualną praktykę.

Dla ponad 40 tys. lekarzy pracujących na kontraktach różnica będzie znaczna. W myśl obecnych przepisów kwota obowiązkowego ubezpieczenia zależy od specjalizacji. Na 100 tys. euro muszą się ubezpieczyć m.in. anestezjolodzy, położnicy, chirurdzy i ortopedzi. Dentyści powinni mieć polisy na 50 tys. euro, a pozostali lekarze na 25 tys. euro. To właśnie tych ostatnich najbardziej dotknie podwyżka.

Pozostało jeszcze 80% artykułu
Sądy i trybunały
Już ponad 1000 wakatów w sądach. KRS wzywa Bodnara
Prawo w Polsce
Co z umową dożywocia, gdy dożywotnik wybierze innego opiekuna? Ważny wyrok SN
Praca, Emerytury i renty
Duże zmiany w wypłatach 800 plus w czerwcu. Od lipca nowy termin
W sądzie i w urzędzie
Sąd Najwyższy zajął stanowisko ws. przeliczenia głosów z II tury
Praca, Emerytury i renty
Ranking najbardziej poważanych zawodów. Adwokat i sędzia zaliczyli spadek