Reklama

E-wizyty: czy skrócą się kolejki do lekarzy

Pacjent ma mieć możliwość otrzymania diagnozy przez telefon. Na razie u lekarzy pierwszego kontaktu.

Aktualizacja: 20.09.2019 06:16 Publikacja: 19.09.2019 16:30

E-wizyty: czy skrócą się kolejki do lekarzy

Foto: AdobeStock

Sprawowanie opieki nad pacjentami za pośrednictwem narzędzi teleinformatycznych zakłada projekt rozporządzenia w sprawie świadczeń gwarantowanych w zakresie podstawowej opieki zdrowotnej (POZ).

– Po e-recepcie, e-zwolnieniu i e-skierowaniu przychodzi czas na e-wizytę – mówi „Rzeczpospolitej" Janusz Cieszyński, wiceminister odpowiedzialny za cyfryzację systemu ochrony zdrowia.

Bez kolejek i stresu

Projekt przewiduje, że 150 mln porad, które rocznie udzielane są w POZ, będzie można prowadzić drogą elektroniczną – przez telefon lub internet, za pomocą wideopołączenia. To samo dotyczy nocnej i świątecznej pomocy lekarskiej, w której można szukać pomocy lekarza pierwszego kontaktu, gdy gabinet POZ jest nieczynny, najczęściej między godz. 18 a 8.

Czytaj także: E-recepta transgraniczna: lek będzie można odebrać za granicą

Projekt dostosowuje przepisy dotyczące udzielania świadczeń do przepisów ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty, która mówi, że lekarz orzeka o stanie zdrowia określonej osoby po uprzednim, osobistym jej zbadaniu lub zbadaniu jej za pośrednictwem systemów teleinformatycznych lub systemów łączności, oraz do ustawy o działalności leczniczej, jaka przewiduje możliwość udzielania świadczeń zdrowotnych za pośrednictwem systemów lub teleinformatycznych systemów łączności.

Reklama
Reklama

Przepisy obowiązywać będą 33 433 lekarzy POZ ze specjalizacją z medycyny rodzinnej, chorób wewnętrznych czy pediatrii, 19 711 pielęgniarek POZ i ponad 6 tys. położnych POZ, a skorzystać z nich będzie mogło 38,4 mln pacjentów.

Jak tłumaczy minister Cieszyński, w większości wypadków e-wizyta miałaby być tylko wstępem do osobistej wizyty w gabinecie. Dawałaby jednak szansę uniknięcia przejazdu i czekania w kolejce tym, których sprawa może zostać załatwiona zdalnie – np. gdy chodzi o przedłużenie zwolnienia w przypadku, gdy chory ewidentnie nie może jeszcze wrócić do pracy lub gdy potrzebuje przedłużenia recepty na leki.

Taka praktyka już jest

Medycy są sobie w stanie wyobrazić zdalne zdiagnozowanie pacjenta, ale tylko w ewidentnych przypadkach, np. sprawdzania przy bardzo dobrej rozdzielczości ekranu stanu gojącej się rany.

Porady teleinformatyczne udzielane są już dziś. Praktykują je np. niektóre sieci przychodni prywatnych, nie pobierając za nie jednak opłat. Abonenci, którzy nie dostaną się do lekarza, np. pediatry, mogą za pośrednictwem infolinii skonsultować z lekarzem dyżurnym, czy dziecko wymaga kontaktu z lekarzem, czy objawy są na tyle niegroźne, że może poczekać dzień lub dwa. Oficjalnie nie jest to jednak traktowane jako świadczenie zdrowotne.

Projekt nowelizacji rozporządzenia to zmienia. – Dobrze, że stworzono podstawę prawną do udzielania porad za pomocą narzędzi teleinformatycznych, bez których niemożliwe będzie zmniejszenie dysproporcji między potrzebami pacjentów a możliwościami systemu. Mamy olbrzymie potrzeby zdrowotne, niewielu lekarzy i coraz mniej pielęgniarek, nie mówiąc już o finansach. Musimy więc spowodować, że ten sam zespół lekarsko-pielęgniarski będzie w stanie zaopatrzyć większą liczbę pacjentów – ocenia dr Marcin Pakulski, były prezes Narodowego Funduszu Zdrowia. Zaznacza jednak, że diabeł tkwi w szczegółach i założenia e-wizyty będzie można ocenić dopiero wówczas, gdy resort zdrowia przedstawi wytyczne rozwiązań technicznych.

Reklama
Reklama

Wiele wątpliwości

Eksperci do rozwiązania podchodzą jednak sceptycznie. Ich wątpliwości budzi brak wskazania źródeł finansowania takiego rozwiązania. Zastanawiają się, czy skoro taka e-wizyta będzie finansowana ze stawki kapitacyjnej, jaką lekarz POZ dostaje za każdego pacjenta, będzie ona traktowana na równi z wizytą osobistą. Chcieliby wiedzieć, czy porada teleinformatyczna będzie nagrywana i przez kogoś kontrolowana, czy lekarz będzie musiał stworzyć z niej dokumentację i czy – wreszcie – telefon od pacjenta z pytaniem, czy może danego dnia odwiedzić lekarza, również traktowany będzie jako wizyta rozliczana przez Narodowy Fundusz Zdrowia.

Etap legislacyjny: konsultacje publiczne

Prawo w Polsce
Gdzie wyrzucać stare ubrania? Od 1 stycznia nie wszyscy będą musieli wozić je na PSZOK
Praca, Emerytury i renty
Aż cztery zmiany w grudniu 2025. Nowy harmonogram wypłat 800 plus
Prawo na świecie
Czy będzie problem z uznawaniem rozwodów administracyjnych za granicą?
Nieruchomości
Nowe obowiązki dla właścicieli nieruchomości. Które budynki obejmą w 2026 roku?
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Nieruchomości
Książeczka mieszkaniowa wciąż jest trochę warta
Materiał Promocyjny
Nowa era budownictwa: roboty w służbie ludzi i środowiska
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama