Reklama

Rynek pierwotny: będą kolejne rekordy?

Deweloperzy wciąż budują na potęgę, ale ten boom może się wkrótce skończyć.

Publikacja: 24.08.2018 09:48

Rynek pierwotny: będą kolejne rekordy?

Foto: Fotorzepa, Adam Burakowski

- Choć symptomy zbliżającego się ochłodzenia na rynku mieszkaniowym widać już od pewnego czasu, GUS nadal raportuje rekordy, mieszkania są budowane na potęgę - podkreśla Marcin Krasoń, analityk Home Brokera. - Wszystko wskazuje jednak na to, że do końca boomu mamy już bliżej niż dalej.

Ekspert Home Brokera podaje, że zgodnie z przewidywaniami, liczba mieszkań oddanych do użytkowania przez ostatni rok przez deweloperów przekroczyła 100 tys. - Według najnowszych danych GUS-u w ciągu ostatnich 12 miesięcy firmy budujące lokale mieszkalne na sprzedaż i wynajem oddały 101,1 tys. lokali, o 21,6 proc. więcej niż przed rokiem. 101 083 oddane mieszkania to historyczny rekord branży deweloperskiej - przypomina Marcin Krasoń. - Niejedyny zresztą. Na najwyższym poziomie w historii jest także liczba rozpoczętych w ciągu 12 miesięcy budów oraz otrzymanych przez deweloperów pozwoleń na kolejne. Liczba rozpoczętych budów (118 313) jest wyższa o 19,1 proc. od tej sprzed roku, a pozwoleń na budowę (142 004) o 9,7 proc. Najszybciej rośnie liczba oddawanych mieszkań, co można interpretować jako początek wygaszania boomu budowlanego - ocenia.

Podkreśla, że wzrosty choć skromniejsze niż u dewelo0perów, obserwujemy na całym rynku budowlanym. - Od początku sierpnia 2017 r. do końca lipca 2018 r. łącznie oddano w Polsce do użytkowania 182,8 tys. lokali mieszkalnych, o 7,4 proc. więcej niż rok wcześniej. W tym samym okresie rozpoczęto 214,2 tys. nowych budów (wzrost o 8,8 proc.) i wydano 251,8 tys. pozwoleń na budowę (wzrost o 2 proc. rok do roku) - podaje Marcin Krasoń.

Dodaje, że spadek dynamiki wzrostu liczby pozwoleń na budowę to sygnał ostrożniejszego podejścia deweloperów do rozpoczynania kolejnych inwestycji. - Wzrost kosztów budowy (robocizna, materiały, grunty) i jego pochodna w postaci wyższych cen mieszkań (np. w Poznaniu stawki za mkw. na rynku pierwotnym wzrosły w ciągu roku o 10 proc.) już odbijają się na poziomie sprzedaży - zauważa ekspert Home Brokera. - Na razie, z rozpędu, liczba rozpoczynanych budów, a szczególnie mieszkań oddawanych do użytkowania, będą jeszcze rosły, ale z czasem i tam pojawią się spadki - przewiduje.

I podkreśla, że oprócz spadku popytu branża deweloperska musi się liczyć z innym kłopotem. - Według raportu Coface rosną opóźnienia w płatnościach w budownictwie, a to powoduje rosnącą liczbę upadłości - przypomina Marcin Krasoń. - Może być tak, że za jakiś czas mieszkań nie będzie po prostu miał kto budować. Połączenie kilku nie do końca sprzyjających okoliczności sprawia, że deweloperzy powinni poważnie brać pod uwagę, że w ciągu kilku miesięcy lub kwartałów, boom mieszkaniowy może się skończyć.

Reklama
Reklama
Nieruchomości
Używane mieszkania wróciły do łask kupujących
Nieruchomości
Bitwa o najlepsze biura. Najsłabsze obiekty wypadną z rynku
Nieruchomości
Rynek nieruchomości dwa lata po powołaniu rządu. Ile dowiozły ministerstwa?
Nieruchomości
Czy będą kolejki u notariuszy
Nieruchomości
Czy to już czas na zakup mieszkania? Nie brakuje pesymistów
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama