Reklama

Mieszkaniowi oszuści na łowach. Okradają wynajmujących

Kilkaset złotych na „zarezerwowanie" lokalu i skan dowodu osobistego – do „sporządzenia umowy". Grasujący na rynku najmu przestępcy wyłudzają i pieniądze, i dane osobowe.

Aktualizacja: 15.10.2020 06:16 Publikacja: 14.10.2020 21:00

Nie wolno płacić za adres. Mieszkanie trzeba zobaczyć na własne oczy. Nie wolno też przesyłać swoich

Nie wolno płacić za adres. Mieszkanie trzeba zobaczyć na własne oczy. Nie wolno też przesyłać swoich danych osobowych nieznanym osobom

Foto: AdobeStock

Ofertę mieszkania nasi czytelnicy znajdują w jednym z portali ogłoszeniowych. – Za 30-metrową kawalerkę przy Jaktorowskiej, a więc w świetnym punkcie Warszawy, właścicielka chciała 1,4 tys. zł – opowiada pan Albert. – Były zdjęcia lokalu. Spodobały się i mnie, i mojej dziewczynie.

Bo jest za granicą

Pozostało jeszcze 96% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Nieruchomości
Prywatni inwestorzy wydają miliardy na publiczną infrastrukturę
Nieruchomości
Nieruchomości komercyjne. Jakie budynki preferują inwestorzy
Nieruchomości
Jawność cen mieszkań w praktyce. Deweloperzy zdali egzamin?
Nieruchomości
Prezes Grupy HRE aresztowany. Zarządca opracowuje plan zaspokojenia wierzycieli
Nieruchomości
Lokum Deweloper po konferencji: czekamy z ofertą mieszkań na poprawę warunków
Reklama
Reklama