Na wynajem – dla kadry menedżerskiej i cudzoziemców

Publikacja: 09.02.2009 02:10

Magdalena Tomeczek, doradca finansowy w Money Expert

Magdalena Tomeczek, doradca finansowy w Money Expert

Foto: Archiwum

[b]Rz: Czy opłaca się dziś kupować mieszkania w celach inwestycyjnych?[/b]

[b]Magdalena Tomeczek, doradca finansowy w Money Expert:[/b] Tak, pod warunkiem że nie będziemy zakładać szybkiego zysku z odsprzedaży. Musimy brać pod uwagę możliwość dłuższej realizacji zysku. Mieszkanie może zarabiać na siebie poprzez wynajem, jednak im lepszą cenę chcemy uzyskać, tym staranniej musimy przygotować lokum, czyli wyposażyć w odpowiednie meble i sprzęty. Największe zyski z wynajmu można osiągnąć, ukierunkowując się na klientów, którzy przyjeżdżają do miasta ze względu na pracę. Takie osoby są w stanie zapłacić więcej, jeśli tylko zapewnimy im wszelkie wygody, a lokalizacja mieszkania pozwoli na wygodne i atrakcyjne spędzanie wolnego czasu.

[b]Gdzie szukać odpowiednich ofert?[/b]

Zdecydowanie większą opłacalnością charakteryzuje się wynajem mieszkań o wysokim standardzie, w dużych miastach, osobom pracującym, które przywiązują wagę do wygody, dobrej lokalizacji i komfortowych warunków. W tym przypadku różnice pomiędzy ratą kredytową a wysokością czynszu uzyskiwanego z najmu mogą wynieść od 13 proc. do nawet 54 proc., co stanowi już wysoki dochód. Różnica ta dla wynajmu lokali o niższym standardzie, kilku osobom, na przykład grupie studentów, wynosi 8 – 24 proc. Należy jednak zwrócić uwagę na to, że tę grupę charakteryzuje sezonowość – lokal przez trzy miesiące w roku może pozostawać niezagospodarowany, co zdecydowanie zmniejszy wskazaną różnicę.

[b]Jak ważna jest lokalizacja?[/b]

Z pewnością zakup nieruchomości w największych polskich miastach, w dogodnych komunikacyjnie dzielnicach, jest dobrą inwestycją. Z drugiej strony, warte uwagi są inwestycje nieco bardziej niszowe, ekskluzywne, często z niewielką liczbą lokali. W większości miast dzielnice cieszące się zainteresowaniem potencjalnych wynajmujących to śródmieście, centrum, a także dzielnice nowoczesnych apartamentowców z nową, dobrze zaprojektowaną infrastrukturą. Warto się rozejrzeć wśród ofert na rynku pierwotnym, bo choć, większość kupujących myśli o mieszkaniach używanych, to wielu deweloperów jest w obecnej sytuacji wyjątkowo skorych do negocjacji i oferowania dodatkowych usług dla swoich klientów.

[b]Jakich lokali unikać?[/b]

W pierwszej kolejności należy bardzo ostrożnie podchodzić do zakupu lokali w tzw. wielkiej płycie. Specjaliści rynku nieruchomości potwierdzają, że mieszkania zlokalizowane w tych budynkach sukcesywnie będą tracić na wartości. Przyczynią się do tego zarówno malejące zainteresowanie ze względu na estetykę i otoczenie, ale także duże trudności w uzyskaniu dla takich budynków obowiązujących od tego roku certyfikatów energetycznych. Z drugiej strony należy się liczyć z ryzykiem zakupu bardzo ekskluzywnych nieruchomości, które w obliczu ogólnoświatowego kryzysu mogą nie znaleźć zainteresowanych na ich odkupienie, w przeciwieństwie do wynajmu. Już dziś mamy bowiem na rynku wielu sprzedających, którzy na fali boomu z 2006 i 2007 r. kupili po kilka nieruchomości, licząc na szybki zysk z ich odsprzedaży, co niestety w wielu przypadkach się nie sprawdziło.

[b]Co warto sprawdzić, zanim zdecydujemy się na tak dużą inwestycję?[/b]

Należy zwrócić uwagę na lokalizację nie tylko pod kątem wyboru miasta, np. ośrodków akademickich czy skupisk siedzib firm i koncernów, ale także dzielnicy. Ważny jest dojazd do centrum, jego czas i możliwość wyboru różnych środków komunikacji. Istotną kwestią jest także dostęp do sklepów i punktów usługowych oraz miejsc rozrywki, np. restauracji, pubów, kina, oraz do punktów usług medycznych. Istotne jest również bliskie sąsiedztwo przedszkola i szkoły, aby najemcy posiadający dzieci nie musieli poświęcać wiele czasu na zorganizowanie dnia przed wyruszeniem do pracy. Warto zorientować się również w planach zagospodarowania terenu, czy w pobliżu nie będzie przebiegać nowa droga, obwodnica, czy nie powstanie centrum handlowe lub parking. Wszystko to może wpłynąć na znaczną obniżkę przyszłej wartości nieruchomości.

[b]Rz: Czy opłaca się dziś kupować mieszkania w celach inwestycyjnych?[/b]

[b]Magdalena Tomeczek, doradca finansowy w Money Expert:[/b] Tak, pod warunkiem że nie będziemy zakładać szybkiego zysku z odsprzedaży. Musimy brać pod uwagę możliwość dłuższej realizacji zysku. Mieszkanie może zarabiać na siebie poprzez wynajem, jednak im lepszą cenę chcemy uzyskać, tym staranniej musimy przygotować lokum, czyli wyposażyć w odpowiednie meble i sprzęty. Największe zyski z wynajmu można osiągnąć, ukierunkowując się na klientów, którzy przyjeżdżają do miasta ze względu na pracę. Takie osoby są w stanie zapłacić więcej, jeśli tylko zapewnimy im wszelkie wygody, a lokalizacja mieszkania pozwoli na wygodne i atrakcyjne spędzanie wolnego czasu.

Pozostało jeszcze 81% artykułu
Nieruchomości
Ministra Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz: Nie bójmy się katastru
Nieruchomości
Mniej spekulacyjnych inwestycji na rynku magazynów. Czego potrzebują najemcy?
Nieruchomości
Biura na mniejszej fali. Co z cenną ziemią pod zabudowę komercyjną?
Nieruchomości
Polski kapitał przejął biurowiec od Archicomu
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
Nieruchomości
To dobry czas na kupno mieszkania? Polacy o nieruchomościach