– Nie ma badań, które pokazywałyby to w liczbach, ale dobry wizerunek na pewno wiąże się z poczuciem bezpieczeństwa transakcji, a to w kryzysowych czasach bardzo ważna sprawa – mówi Kazimierz Kirejczyk, prezes Reas Konsulting.
Już kilka lat temu badania Reas Konsulting pokazały, że dla klientów deweloperów zaczyna liczyć się marka firmy, od której zamierzają kupić mieszkanie. Potencjalni nabywcy zaczęli odróżniać spółki deweloperskie działające od kilku lat na rynku i kojarzyć je z dobrą lub złą opinią na ich temat.
– Było to w czasach, gdy na rynku nie było aż takiej nadpodaży mieszkań jak w tej chwili. Można więc zakładać, że teraz dobra marka dewelopera znaczy jeszcze więcej – mówi Kazimierz Kirejczyk.
Podobnego zdania jest Jacek Bielecki z Polskiego Związku Firm Deweloperskich, który wizerunek dewelopera stawia na trzecim miejscu, po cenie i lokalizacji, na liście motywów wyboru przez klienta firmy.
– W czasach dużej niepewności na rynku wizerunek firmy może nawet awansować na pierwsze miejsce i stać się ważniejszy od ceny i lokalizacji – mówi Jacek Bielecki.