Jak wynika z najnowszego [b][link=http://grafik.rp.pl/grafika2/529228]projektu nowelizacji Rekomendacji S[/link][/b], KNF chciałaby, aby takich kredytów nie sprzedawały banki, które zdążyły już sporo ich udzielić.
- Chodzi o sytuację, w której udział kredytów walutowych w całości zadłużenia klientów detalicznych na nieruchomości wynosi w banku już 50 proc. - informuje Halina Kochalska, analityk Gold Finance
- Na razie jest to wyłącznie propozycja skierowana do banków pod konsultacje – uspokaja Marta Chmielewska Racławska, rzecznik KNF, cytowana przez Gold Finance.
Do 11 sierpnia banki mogą przesyłać swoje uwagi do projektu rekomendacji. Wiadomo jednak nie od dziś, że KNF jest zdeterminowany, aby ograniczyć sprzedaż kredytów walutowych. Przedstawiciele Komisji niejednokrotnie wypowiadali się negatywnie na temat zadłużania w walutach. Podkreślali, że jest to niebezpieczne dla polskiej gospodarki, banków i klientów.
[srodtytul]Kto może wypaść z rynku[/srodtytul]