Reklama

Najwięcej hal świeci pustkami pod Warszawą

Mimo niewielkiego popytu wskaźnik pustostanów już nie rośnie, gdyż deweloperzy przystępują do budowy nowych hal dopiero po podpisaniu umowy najmu.

Aktualizacja: 25.03.2013 07:27 Publikacja: 25.03.2013 04:13

Najwięcej pustych magazynów jest w okolicach Warszawy i pod Łodzią. W efekcie wokół Warszawy hale mo

Najwięcej pustych magazynów jest w okolicach Warszawy i pod Łodzią. W efekcie wokół Warszawy hale można wynająć już za ok. 2,2 euro za mkw. miesięcznie. Nieco niższe stawki proponują właściciele obiektów w okolicach Łodzi (od 2,1 euro za mkw. miesięcznie).

Foto: Rzeczpospolita

W całej Polsce nieznacznie maleje odsetek niewynajętej powierzchni magazynowej. Nie jest to jednak efekt wzrostu zainteresowania halami.

– Deweloperzy realizują przede wszystkim bezpieczne projekty, czyli od konkretnego klienta (tzw.  BTS, czyli build to suit) albo budują magazyny z podpisanymi umowami przednajmu dla części powierzchni  – tłumaczy Jan Walach,  konsultant w dziale doradztwa i badań rynku w CBRE.

Inwestycje spekulacyjne, czyli realizowane bez wstępnych umów najmu, należą do rzadkości i ich nikła oferta przyczynia się do spadku pustostanów.

Np. w ubiegłym roku, jak podają przedstawiciele CBRE, projekty typu BTS stanowiły ponad połowę powierzchni  dostarczonej na rynek. Do największych inwestycji tego typu, zrealizowanych w 2012 r., można zaliczyć m.in.: Panattoni BTS Pilkington o pow. 35 tys. mkw., oddany do użytku na Podkarpaciu w Chmielowie, powierzchnię wybudowaną m.in. dla Nippon Sheet Glass w Tarnobrzegu (35 tys. mkw.), Panattoni Park Radomsko Manuli (32 tys. mkw.) oraz Decathlon w Gliwicach (31,7 tys. mkw.).

– Trend budowania pod klienta utrzyma się również w 2013 r., gdyż spośród powstających obecnie powierzchni magazynowych jedynie 11 proc. nie ma jeszcze najemców i zasili rynek jako projekty spekulacyjne – zauważa Tomasz Olszewski, dyrektor Działu Powierzchni Magazynowo-Przemysłowych w Europie Środkowo-Wschodniej w Jones Lang LaSalle.

Reklama
Reklama

Mimo słabego popytu Polska pozostaje nadal największym rynkiem magazynowym w Europie Środkowo-Wschodniej. Według przedstawicieli Jones Lang LaSalle w ubiegłym roku oddano 518 tys. mkw. hal, czyli o 40 proc. więcej niż w 2011 r. ( 317 tys. mkw.).

– Całkowita podaż powierzchni magazynowej w Polsce już przekroczyła 7 mln mkw. – podkreśla Tomasz Olszewski.

Na koniec 2012 r. bez najemcy w całym kraju pozostawało 713 tys. mkw. powierzchni magazynowej, czyli 10,1 proc. całej podaży. Według analityków Jones Lang LaSalle oznacza to niewielki spadek w porównaniu z rokiem poprzedzającym, w którym współczynnik powierzchni niewynajętej wynosił 11 proc.  (754 tys. mkw.).

– Najwięcej wolnych hal magazynowych znajduje się w okolicach Warszawy (279 tys. mkw.) oraz w Polsce centralnej (123 tys. mkw.). Najmniej pustostanów znajdziemy na Górnym Śląsku (5 proc.), w Poznaniu (5,2 proc.) oraz Krakowie (5,3 proc.) – wylicza Tomasz Olszewski.

W budowie znajduje się obecnie ok. 220 tys. mkw. nowych hal. Jest to skala porównywalna z projektami realizowanymi w pierwszym kwartale ubiegłego roku. Regiony, w których dziś powstaje najwięcej nowych hal, to Wrocław (91 tys. mkw.), okolice Warszawy (43 tys. mkw.), a także Górny Śląsk (36 tys. mkw.).

– W tym roku należy spodziewać się dalszej stabilizacji na rynku  magazynów. Odsetek pustostanów nieznacznie spadnie, gdyż deweloperzy w dalszym ciągu będą zabezpieczać budowę przedwstępnymi umowami najmu – tłumaczy Jan Walach.

W całej Polsce nieznacznie maleje odsetek niewynajętej powierzchni magazynowej. Nie jest to jednak efekt wzrostu zainteresowania halami.

– Deweloperzy realizują przede wszystkim bezpieczne projekty, czyli od konkretnego klienta (tzw.  BTS, czyli build to suit) albo budują magazyny z podpisanymi umowami przednajmu dla części powierzchni  – tłumaczy Jan Walach,  konsultant w dziale doradztwa i badań rynku w CBRE.

Pozostało jeszcze 86% artykułu
Reklama
Nieruchomości
Wynajem mieszkań: górą kalkulacja czy emocje?
Nieruchomości
Czy będą jesienne żniwa na rynku nieruchomości
Nieruchomości
Czy deweloperzy pokazują ceny mieszkań? Sprawdzamy
Nieruchomości
Kupować mieszkanie czy czekać
Nieruchomości
Deweloper pokaże ceny wszystkich mieszkań. Mogą być problemy z codziennym raportowaniem
Reklama
Reklama