Coraz więcej samorządów idzie na rękę najemcom mieszkań komunalnych, którzy mają problemy z regulowaniem czynszu. Zarządcy mienia komunalnego korzystają z możliwości, jakie daje kodeks cywilny i pozwalają odpracować dług. W takiej sytuacji czynsz - świadczenie pieniężne zostanie zastąpione świadczeniem rzeczowym (tzw. świadczenie w miejscu wypełnienia).
Z PIT czy bez
Dłużnicy czynszowi chętnie korzystają z takiej możliwości. I tu pojawia się wątpliwość czy takie odpracowane kwoty nie wiążą się z obowiązkiem podatkowym. Zgodnie, bowiem z ustawą o PIT, co do zasady przychodami są otrzymane lub postawione do dyspozycji podatnika w roku kalendarzowym pieniądze i wartości pieniężne. W tym także wartość otrzymanych świadczeń w naturze i innych nieodpłatnych świadczeń. Powstaje, więc pytanie czy świadczenia rzeczowe w miejsce opłat czynszowych nie stanowią przychodu dla dłużników?
Na szczęście okazuje się, że osoby, które chcą odpracować dług czynszowy nie muszą się martwić o rozliczenie z fiskusem. Korzystną dla nich wykładnię przepisów podatkowych potwierdził Dyrektor Izby Skarbowej w Łodzi w interpretacji z 27 lutego 2015 r. (IPTPB1/415-679/14-4/SJ).
Zwolnienie z długu
Urzędnicy przypomnieli, że zgodnie z art. 453 kodeksu cywilnego, jeżeli dłużnik w celu zwolnienia się ze zobowiązania spełnia za zgodą wierzyciela inne świadczenie, zobowiązanie wygasa. Jest to instytucja prawna zwana datio in solutum (świadczenie zamiast wykonania).
Jej celem jest wygaśnięcie istniejącego pomiędzy stronami zobowiązania (np. powstałego z tytułu zaległego czynszu), poprzez spełnienie przez dłużnika świadczenia innego niż określone w treści pierwotnej umowy. Zobowiązanie wówczas wygasa tak, jakby wygasło przez zwykłe wykonanie (np. przez zapłatę uzgodnionej pierwotnie kwoty). Przy czym konieczną przesłanką wygaśnięcia zobowiązania - poza umową stron - jest rzeczywiste dokonanie świadczenia przez dłużnika.