Na podstawie budowy księgi popytu cena sprzedaży akcji w IPO Murapolu została ustalona na 33 zł, czyli z prawie 6-proc. dyskontem wobec ceny maksymalnej. Fundusz Ares zdecydował się sprzedać 12,24 mln akcji, czyli 30 proc. kapitału – w tym 1,22 mln to akcje stabilizujące. Oferta przewidywała sprzedaż 25 proc. papierów z opcją zwiększenia puli do 35 proc. Amerykański fundusz pozyska tym samym 404 mln zł, a Murapol został wyceniony na 1,35 mld zł.

Inwestorzy indywidualni obejmą 855 tys. akcji, czyli 7 proc. oferty. Przydział akcji odbędzie się 13 grudnia. Debiut na GPW wstępnie zaplanowano na 15 grudnia.

– Podczas rozmów z wieloma krajowymi i międzynarodowymi inwestorami spotkaliśmy się z prawdziwym zainteresowaniem pionowo zintegrowanym modelem biznesowym Grupy Murapol, wypracowanym w ciągu ponad dwóch dekad obecności na polskim rynku mieszkaniowym. Nasze wyniki operacyjne i finansowe ostatnich okresów pokazują odporność na wahania koniunktury. Nasza mocna pozycja rynkowa to efekt pracy organicznej oraz konsekwencji w umacnianiu produktu w segmencie popularnym i popularnym premium. Posiadamy też umiejętność odnawiania banku ziemi w szybszym tempie niż tempo sprzedaży – zwiększyliśmy rozmiar i poprawiliśmy strukturę naszego banku ziemi. To on stanowi fundament dalszego wzrostu w najbliższych latach. Grupa Murapol ma szeroki zakres kompetencji i dobre perspektywy do dalszego rozwoju na rynku mieszkaniowym w Polsce, a niebawem już jako spółka notowana na GPW – skomentował Nikodem Iskra, prezes Grupy Murapol.